"Król Cyganów" znowu kręci z kasą, a może po prostu nie jest gotowy na walkę z Ukraińcem Usykiem

Piotr Olkowicz
Piotr Olkowicz
Tyson Fury facebook
Mistrzowie wagi ciężkiej Tyson Fury i Ołeksandr Usyk i ich obozy ciągle nie wypracowali porozumienia w kwestii walki o ustalenie niekwestionowanego mistrza wagi ciężkiej, a promotor Usyka zakwestionował dodatkowo, czy Brytyjczyk jest w ogóle fizycznie i psychicznie gotowy do tej walki.

Promotor Ołeksandra Usyka zastanawia się, czy Tyson Fury jest wystarczająco sprawny, aby zmierzyć się z Ukraińcem po tym, jak oskarżył Brytyjczyka o odrzucenie ich najnowszej oferty.

Niekwestionowana walka o tytuł wagi ciężkiej między wielkimi rywalami jest planowana na 29 kwietnia po tym, jak ani Fury, ani Usyk nie byli w stanie poradzić sobie z koncepcją zorganizowania walki na Bliskim Wschodzie. Promotor Usyka, Alex Krassyuk, twierdzi, że Fury niedawno odrzucił ich ofertę podziału portfela wypłat w stosunku 60/40 dla zwycięzcy starcia, co sprawiło, że Krassyuk zaczął się zastanawiać, czy "Król Cyganów" jest pewny swojej obecnej kondycji fizycznej.

?enablejsapi=1" type="text/html" width="425" height="344" allowfullscreen frameborder="0">

- Frank Warren (promotor Fury'ego i walki) powiedział, że ma pulę i musi uzyskać zgodę obu stron, aby wziąć udział, a jeśli pieniądze w puli nie wystarczą, to się nie stanie - powiedział Krassyuk - Całkowicie się z tym zgadzam. Z naszej strony nie mamy nic więcej do dodania. Nie prosimy o cyfrę, prosimy o podział i prawdopodobnie podział nie pasuje, jeśli ktoś prosi o cyfrę, a zdecydowanie mogę powiedzieć, że to nie jest nasza gra.

- Normalnie, gdy zawodnik nie chce podjąć walki, prosi o coś niemożliwego, aby to się nie zdarzyło. Z drugiej strony jestem naprawdę optymistą. Może Tyson nie jest jeszcze gotowy. Może nie jest gotowy psychicznie, może nie jest gotowy fizycznie, cokolwiek, nie wiem i tak naprawdę nas to nie obchodzi. Chcemy, aby tak się stało. Jeśli tego nie chce, nie możemy zmusić go do tego.

Warren, który promuje Fury'ego, twierdzi, że niekwestionowana walka musi zostać uzgodniona do końca tego tygodnia, jeśli ma się odbyć pod koniec kwietnia. Krassyuk nalegał, że on i Usyk są gotowi odstąpić od walki, jeśli nie dojdą do porozumienia, twierdząc również, że Fury zażądał więcej pieniędzy niż początkowo uzgodniono czyli na podział 50/50.

- Powiedzieliśmy, że chcemy, aby prawdopodobieństwo tej walki było tak duże, jak to możliwe i jesteśmy w stanie podzielić się tym, co ona wygeneruje. Jeśli wygeneruje dużo, chętnie się tym podzielimy. Jeśli nie, to będzie, jak będzie. Chodzi o chwałę, o dziedzictwo, o wielką rzecz, przecież taka walka nigdy wcześniej nie miała miejsca, więc jesteśmy naprawdę spragnieni, aby to się stało - dodał Krassyuk.

- Cóż jeszcze mogę powiedzieć? Jesteśmy otwarci, jesteśmy gotowi do gry, ale może ktoś chce jednak uniknąć niebezpieczeństwa i pozostać w wygodnej pozycji. Nie wiem i naprawdę mnie to nie obchodzi. Jeśli Tyson się nie pojawi, nadal mamy pasy i pójdziemy swoją drogą. Początkowo zgodziliśmy się na 50/50, ale potem Tyson poprosił o większe pieniądze. Daliśmy jasno do zrozumienia, że jesteśmy gotowi na 60/40, ale zwycięzca bierze 60. Zobaczymy jakie będą dalsze ustalenia i losy tego pojedynku, ale nie ulega wątpliwości, że ta walka powinna się kiedyś odbyć!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: "Król Cyganów" znowu kręci z kasą, a może po prostu nie jest gotowy na walkę z Ukraińcem Usykiem - Sportowy24

Wróć na i.pl Portal i.pl