„Krystek” skazany za gwałt na 17-latce. Ma zarzuty jeszcze za 59 przestępstw

Jacek Wierciński, Piotr Niemkiewicz
Gwałty i ich usiłowania, nakłanianie do prostytucji małoletnich dziewcząt i czerpanie z niej zysków, oszustwa - to tylko kilka z długiej listy przestępstw zarzucanych Krystianowi W. Na razie sąd nieprawomocnym wyrokiem skazał go na 3 lata więzienia, ale niezależnie od apelacji czeka go kolejny proces i grozi mu kilkanaście lat za kratami.

- Sąd przeprowadził masę dowodów, by ustalić stan faktyczny w sposób nie budzący wątpliwości. Część z nich nawet powtarzano. Z zebranego materiału wynika, iż oskarżony był osobą, która działała z pełną świadomością. W przypadku jakichkolwiek swoich problemów próbował obciążać odpowiedzialnością innych - tłumaczyła uzasadnieniu wyroku sędzia Izabela Frąckowiak-Aleksiejew z puckiego wydziału zamiejscowego Sądu Rejonowego w Wejherowie.

Sprawa dotyczyła gwałtu z 24 marca 2014 roku. Według oskarżenia Krystian W. przyjechał wówczas z dwoma uciekinierkami z domu dziecka w Sopocie do Pucka. Tam, w klubie znajdującym się w budynku starej kuźni, zgwałcił jedną z nich, 17-latkę. Wcześniej miał ją popchnąć na podłogę, a w takcie stosunku przytrzymywać jej dłonie. Tak twierdziła świadek - druga z dziewczyn - oraz sama poszkodowana, a proces w dużej części toczył się za zamkniętymi drzwiami.

- Po zakomunikowaniu oskarżonemu, że dziewczyna zamierza opuścić lokal, ten domagał się zwrotu zainwestowanych pieniędzy. Sugerował nawet, że odwiezie ją do domu dziecka czy na policję - usłyszeliśmy w ustnym uzasadnieniu wyroku. - Niewątpliwie oskarżony manipulował oskarżoną. Wiedział, że na to się nie zgodzi. Z jednej strony stwarzał pozory opiekuna i przyjaznej osoby, której można się zwierzyć i liczyć na bezinteresowną pomoc. Z drugiej strony dążył do zaspokojenia swoich potrzeb - powiedziała sędzia.

Skazany nieprawomocnym wyrokiem na 3 lata więzienia, przebywający w areszcie 41-letni dziś Krystian W. w sądzie się nie pojawił, podobnie jak jego adwokat. Ponieważ w śledztwie W. zeznawał, że do współżycia doszło, ale za obopólną zgodą i nie przyznał się do winy, apelacja obrony jest niemal pewna.

Odwołanie od wyroku zapowiada również prokuratura, która domagała się kary 6 lat pozbawienia wolności.

  • Uznaliśmy, że taka kara będzie sprawiedliwa, celowa i odpowiednio dolegliwa. W pełni podzielam stanowisko sądu, jednak w naszej ocenie wyrok powinien być surowszy - mówił Jacek Chmielewski, p.o. zastępca prokuratora rejonowego w Pucku. - Dlatego też najprawdopodobniej złożymy wniosek o sporządzenie uzasadnienia na piśmie i po zapoznaniu się z nim podejmiemy decyzję o ewentualnej apelacji - dodał.

Już w trakcie trwania puckiego procesu na jaw wyszły kolejne podobne sprawy nadużyć seksualnych i gwałtów. Trzy lata temu, po nagłośnionym w mediach samobójstwie 14-letniej Anaid z gdańskiej Oruni, która mogła paść ofiarą mężczyzny, do śledczych zgłaszać się zaczęły kolejne kobiety. Często nieletnie, opowiadały o gwałtach, jakich miał się na nich dopuścić oskarżony. Łącznie chodzi o niemal 30 domniemanych ofiar. Trwające od 2015 r. śledztwo ujawniło, że „Krystek”, pracując jako kierowca w jednym z modnych sopockich klubów, miał dopuścić się w w latach 2008-2015 w Trójmieście, Pucku, Wejherowie i Władysławowie całej serii czynów zabronionych.

W styczniu uzupełniona została lista zarzutów wobec Krystiana W. Według prokuratury popełnił on aż 59 przestępstw m.in. gwałtu oraz usiłowania gwałtu, usiłowania doprowadzenia do obcowania płciowego oraz obcowania płciowego z małoletnimi pokrzywdzonymi poniżej 15. roku życia, nakłaniania małoletnich pokrzywdzonych do prostytucji oraz czerpania z tego procederu korzyści majątkowych. Oprócz tego 41-latek miał posiadać substancje psychotropowe, wyłudzić kredyt i pożyczkę, ukryć dokument oraz dokonać oszustw na szkodę towarzystw ubezpieczeniowych.

- Przedmiotowe śledztwo pozostaje w toku. Zostało przedłużone do 30 czerwca 2018 r. W jego trakcie, od stycznia, przesłuchano kolejnych kilkudziesięciu świadków. Obecnie opracowywane są kolejne zarzuty, które w najbliższym czasie zostaną ogłoszone podejrzanemu, który przebywa w areszcie śledczym. Pozyskano również opinię biegłych z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych [chodzi o wątek podejrzenia wyłudzenia odszkodowań - dop. red.] - relacjonuje postępy ostatnich 3 miesięcy prokurator Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Krystianowi W., który również w tej sprawie nie przyznał się do winy i odmówił złożenia wyjaśnień, grozi do 12 lat więzienia.

Czyny o charakterze seksualnym śledczy zarzucili też Marcinowi T., właścicielowi sopockiego klubu. Z kolei trzech innych mężczyzn miało podżegać do składania fałszywych zeznań, podejmować działania zmierzające do utrudniania postępowania oraz doprowadzić małoletnią poniżej 15. roku życia do obcowania płciowego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: „Krystek” skazany za gwałt na 17-latce. Ma zarzuty jeszcze za 59 przestępstw - Plus Dziennik Bałtycki

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl