Jest wyrok ws. kilkumiesięcznej maltretowanej Nadii spod Jasła. Sąd: Rodzice winni

Jakub Hap
Magdalenę K. i Artura K. łączyło uczucie, ale tuż przed tym, jak na jaw wyszedł dramat ich malutkiej córki, rodzina została objęta procedurą Niebieskiej Karty.
Magdalenę K. i Artura K. łączyło uczucie, ale tuż przed tym, jak na jaw wyszedł dramat ich malutkiej córki, rodzina została objęta procedurą Niebieskiej Karty. Facebook
21-letnia Magdalena K. i 26-letni Artur K. – mieszkańcy powiatu jasielskiego – zostali uznani winnymi w głośnej sprawie ich córki, maltretowanej Nadii. Wskutek odniesionych obrażeń niemowlę mogło umrzeć, długo dochodziło do siebie w szpitalu. Wyrok jest nieprawomocny.

Dramat Nadii wyszedł na jaw jesienią 2023 roku, po tym, jak 19 października w bardzo złym stanie trafiła do Klinicznego Szpitalu Wojewódzkim nr 2 im. św. Jadwigi Królowej w Rzeszowie. Mając wówczas zaledwie cztery miesiące, była nadpobudliwa, lękliwa, wykazywała objawy dziecka maltretowanego. Lekarze stwierdzili złamania rąk oraz nóg, urazy głowy. Konieczna była operacja i wprowadzenie niemowlęcia w stan śpiączki farmakologicznej. Przebywała na OIOM-ie.

Ze szpitala do rodziny zastępczej

Mimo zagrożenia życia, lekarzom udało się dziewczynkę odratować. W połowie grudnia została przewieziona do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie, gdzie kontynuowano leczenie neurologiczne.

Po zakończeniu hospitalizacji, Nadią zaopiekowała się rodzina zastępcza. Ustanowił ją sąd. Zatrzymani w związku z obrażeniami niemowlęcia rodzice od razu zostali zamknięci w tymczasowym areszcie. Magdalena K. częściowo przyznała się prokuratorowi do znęcania się nad córką, Artur K. zaprzeczył, jakoby wyrządzał dziecku krzywdę. Jak się okazało, kilka dni przed przyjęciem Nadii w szpitalu rodzinę objęto procedurą Niebieskiej Karty.

- Kobieta złożyła zawiadomienie, że znęca się nad nią partner. Policjanci kilkukrotnie dopytywali, czy mężczyzna znęca się również nad dzieckiem. Matka kategorycznie zaprzeczyła - stwierdził w rozmowie z Polską Agencją Prasową mł. asp. Daniel Lelko, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jaśle.

Szarpała, potrząsała, uciskała. On nie reagował

21-letnia obecnie Magdalena K. i o pięć lat starszy Artur K., zasiedli na ławie oskarżonych z zarzutami znęcanie się nad małoletnią Nadią ze szczególnym okrucieństwem i spowodowania u niej obrażeń ciała, które stanowiły chorobę realnie zagrażającą życiu. Sąd Okręgowy w Krośnie zajmował się sprawą podczas dwunastu rozpraw. Proces prowadzony był za zamkniętymi drzwiami, dziennikarze mogli uczestniczyć tylko w odczytaniu wyroku. A do tego doszło w miniony piątek, 11 kwietnia.

Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Magdalena K. – skazana na 5 lat pozbawienia wolności – została uznana za winną znęcania się nad nieporadną ze względu na wiek córką w ten sposób, że w okresie półtora miesiąca rzucała nią, gwałtownie szarpała i potrząsała, silnie uciskała palcami. Wskutek przemocy ze strony matki niespełna czteromiesięczna Nadia doznała m.in. złamań kości kończyn i obrażeń głowy (w tym obrzęku mózgu), ale też niewydolności oddechowej, stanu drgawkowego. Wszystko to spowodowało „ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu”.

Artur K. – zdaniem sądu – również jest winny. W jego przypadku główna kara to 1 rok i 6 miesięcy pobytu za kratkami. 26-latek miał nie zrobić nic, by obronić córkę przed agresywną matką.

- W okresie od 2 sierpnia do 11 października 2023 r. (…), poprzez zaniechanie działania i niepodejmowanie żadnych reakcji chroniących dziecko – w zamiarze ewentualnym udzielił pomocy Magdalenie K. do znęcania się fizycznie nad nieporadną ze względu na wiek (…). W ten sposób, że tolerował, i nie przeciwdziałał w żaden sposób działaniom Magdaleny K., przy których był obecny – polegających na gwałtownym szarpaniu i potrząsaniu małoletniej, w wyniku czego pokrzywdzona doznała licznych obrażeń ciała - argumentował sąd.

Artur K. już na wolności

Jak przekazał nam we wtorek rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Krośnie sędzia Artur Lipiński, tak ojciec, jak i matka Nadii mają zapłacić na jej rzecz po 25 tys. zł nawiązki oraz pokryć koszty postępowania sądowego.

- Sąd orzekł ponadto wobec oskarżonych Magdaleny K. i Artura K. środek karny w postaci zakazu wykonywania wszelkich zawodów i działalności związanych z wychowaniem, edukacją i leczeniem małoletnich oraz opieką nad nimi przez okres 5 lat - informuje rzecznik sądu.

Na poczet kary więzienia, rodzicom skrzywdzonej dziewczynki zaliczony został okres tymczasowego aresztowania. Po wyroku, który nie jest jeszcze prawomocny Artur K. odzyskał wolność.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Nawet 6 tys. zł różnicy rocznie. Zobacz, czym najtaniej ogrzejesz dom

Nawet 6 tys. zł różnicy rocznie. Zobacz, czym najtaniej ogrzejesz dom

Słownik słów niesłusznie porzuconych: Egzegeza

Słownik słów niesłusznie porzuconych: Egzegeza

Wróć na i.pl Portal i.pl