Ks. Trojan Marchwiak: Procesja Bożego Ciała to nie tylko pusty rytuał

Karolina Koziolek
Ks. Trojan Marchwiak: Procesja Bożego Ciała to nie tylko pusty rytuał
Ks. Trojan Marchwiak: Procesja Bożego Ciała to nie tylko pusty rytuał archiwum prywatne
Z ks. Trojanem Marchwiakiem z Wydziału Przekazu Wiary kurii w Poznaniu oraz wikarym parafii św. Wojciecha rozmawia Karolina Koziolek.

W czwartek obchodzimy święto Bożego Ciała. Jaki jest sens tego święta? Co świętujemy?
To czas, kiedy zatrzymujemy się nad tajemnicą Eucharystii, jest to kontynuacja liturgii Wielkiego Czwartku. Rozważamy wtedy obecność Boga w Kościele w Eucharystii pod postacią chleba i wina. Geneza tego święta ma swoje źródło w cudach eucharystycznych, w prywatnych objawieniach, które Kościół przyjął. Święto powstało w XIII w. Był to czas, kiedy obecność Jezusa w Najświętszym Sakramencie była mocno kwestionowana przez różne sekty. Wtedy też Kościół zarówno od strony dogmatycznej, jak i kultycznej chciał jak najmocniej podkreślić prawdę, na której opiera się nasza wiara, czyli obecność Boga pod postaciami chleba i wina. Fakt, że Bóg jest z nami na co dzień, a nie tylko gdzieś wysoko w niebie, niedostępny, nieosiągalny i abstrakcyjny.

To święto szczególnie czczone przez Polskich katolików. Wierni zachęcani są przez hierarchów, by brali udział w procesjach. Dlaczego to takie ważne?
Święto Bożego ciała jest ważne ze względu na pewną zewnętrzną sferę. To manifestacja naszej wiary. I choć Wielkanoc jest świętem najważniejszym w kalendarzu liturgicznym, to właśnie Boże Ciało z jego procesją jest niezwykle istotne ze względu na wyznanie wiary. Przypieczętowuje ją. Udział w procesji to ważny gest naszej religijności. Mimo iż udział w procesji nie jest obowiązkowy, wiele osób tak go traktuje. Nie można jednak zapominać, że obecność na procesji nie zastępuje uczestnictwa w mszy św. To ona jest najważniejsza. Wiele osób procesję uważa za najważniejszą część obrzędów tego dnia. Niesłusznie. Procesja jest konsekwencją Eucharystii.

To, jak ważne jest Boże Ciało dla Polaków, pokazuje najnowsza historia. Władysław Gomułka, kiedy był u władzy, zniósł święto Trzech Króli, ale nie ważył się tego zrobić z Bożym Ciałem. Wiedział, że to nie przejdzie?
Za czasów Gomułki oprócz manifestacji wiary był to również wyraz stanowiska wobec władz. Wówczas to, co działo się wokół Kościoła, było nieraz jedyną enklawą wolności. Motyw polityczny nakładał się na religijny wymiar tego święta. Dzisiaj jest to z tych naleciałości oczyszczone, ale pozostaje manifestacją naszej wiary. To ważne, by z naszą wiarą i religijnością nie chować się w murach kościoła, ale także potrafić się przyznać, w kogo wierzę i jakie są wartości, jakimi się kieruję w życiu.

To chyba dla wielu staje się coraz trudniejsze?
Dla wielu jest to rzeczywiście trudne, jednak procesja eucharystyczna ma też swój duchowy wymiar, uczestnicząc w niej, nasza wiara może wiele zyskać. To nie tylko zwykły, pusty rytuał, przejście przez miasto i wysłuchanie rozważań.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Ks. Trojan Marchwiak: Procesja Bożego Ciała to nie tylko pusty rytuał - Głos Wielkopolski

Wróć na i.pl Portal i.pl