Goście weselni byli bardzo zdziwieni, że Harry i Meghan nie uczestniczyli w najważniejszym dniu Jacka Manna, najlepszego przyjaciela księcia.
40-letni Mann złożył przysięgę małżeńską z Isabellą Clark w Stutton w hrabstwie Suffolk. Wśród gości znalazł się przyjaciel Harry'ego Thomas van Straubenzee, ojciec chrzestny księżniczki Charlotte.
Wspólna fotografia
Książę Sussex stał ramię w ramię z Mannem i innymi jego bliskimi współpracownikami na fotografii „bandy braci” na zamku Windsor w noc ślubu Harry'ego i Meghan.
Po uroczystości zasugerowano, że Mann był nie tylko jednym z najważniejszych gości, ale w rzeczywistości to on, a nie książę William, był prawdziwym drużbą Harry'ego.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Przyjaźń od akademii
Książę Harry zaprzyjaźnił się z Jackiem Mannem w królewskiej akademii wojskowej Sandhurst, gdzie obaj zostali powołani do Blues and Royals.
Przyjaciel Harry'ego służył w armii brytyjskiej podczas wojny w Iraku i Afganistanie. Po odejściu z wojska pracował w Libii w brytyjskiej firmie ochroniarskiej. W 2015 roku założył własną firmę ochroniarską o nazwie Alma Risk.
Mann nie chciał wypowiadać się na temat nieobecności Harry’ego. Milczenie w tej sprawie zachował również książę.
dś