Spis treści
Bramkarz wypiął się na Ramosa. Nie takie żarty z legendą
W 51. minucie meczu Tigres UANL z Monterrey goście otrzymali rzut karny. Do jedenastki podszedł gwiazdor Monterrey, mistrz świata z 2010 i dwukrotny mistrz Europy – 2008 i 2012 – legenda Realu Madryt i reprezentacji Hiszpanii Sergio Ramos. Naprzeciwko, w bramce stanął blisko 40-letni już Nahuel Guzman. To sześciokrotny reprezentant Argentyny, który był rezerwowym golkiperem Albicelestes na dwóch Copa America z rzędu, w 2015 i 2016 roku, z których przywiózł dwa srebrne medale.
Guzman zdecydował się sprowokować Ramosa i ustawił się na linii bramkowej, ale plecami do Hiszpana. Zerkał przez ramię na Hiszpana i dopiero gdy legendarny obrońca ruszył do piłki po gwizdku arbitra, odwrócił się, próbując obronić jedenastkę. Finalnie mu się nie udało i Ramos świętował strzelenie bramki.
Ramos strzelił gola, ale przegrał. Jego ekipa kończyła mecz w dziewięciu
Jednak drużyna Ramosa nie dowiozła prowadzenia do końca meczu. Kończyła spotkanie w dziewiątkę, bo czerwone kartki obejrzeli German Berterame i Oliver Torres. W doliczonym czasie gry Tigres strzeliło dwa gole, autorstwa Sebastiana Cordovy i Nicolasa Ibaneza.
