Wczoraj, późnym popołudniem, do dyżurnego Komisariatu Policji w Łapach zadzwoniła kobieta informując, że na jednym z portali społecznościowych odczytała wpis od osoby, która chce popełnić samobójstwo.
- Według jej relacji, pół godziny wcześniej osoba ta połknęła kilkadziesiąt tabletek leku, chcąc w ten sposób odebrać sobie życie - opowiada oficer prasowy podlaskiej policji.
Mając taką informację mundurowi natychmiast ruszyli do działania.
- Liczyła się każda minuta - podkreśla oficer prasowy.
Policjanci szybko ustalili dane i adres, a następnie udali się na miejsce. W mieszkaniu zastali młodego mężczyznę i jego matkę.
Policjanci podczas rozmowy z kobietą ustalili, że znalazła ona w pokoju syna puste opakowanie po tabletkach.
- 25-latek najpierw twierdził, że nie wie o co chodzi i zaprzeczał, jakoby zażywał jakiekolwiek tabletki - kontynuuje relację oficer prasowy. - Jednak jego zachowanie wzbudziło w policjantach wątpliwości – był płaczliwy i otępiały. Po chwili przyznał, że zażył kilkadziesiąt tabletek przeciwbólowych.
Funkcjonariusze natychmiast wezwali pogotowie. Załoga karetki zabrała mężczyznę do szpitala. Dzięki szybkiej interwencji mundurowych 25-latkowi nic złego się nie stało. Jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.
