Spis treści
Była gwiazda One Direction w szpitalu. Ból był nie do wytrzymania
Była gwiazda One Direction, Liam Payne, został przewieziony do szpitala z powodu bolesnego bólu nerek. 30-letni piosenkarz zachorował podczas wyjazdu nad jezioro Como we Włoszech, gdzie wybrał się ze swoją dziewczyną Kate Cassidy. Świętowali pierwszą rocznicę związku w posiadłości należącej do muzyka.
Lekarze zatrzymali go w placówce i badają przyczyny nawracającego problemu.
Jak donosi The Sun, został przewieziony ambulansem na oddział ratunkowy, po czym został przewieziony na oddział szpitalny w celu leczenia doraźnego, gdzie pozostanie przez kilka dni.
Liam Payne jest w złym stanie. Musiał zostać w szpitalu
"Liam jest w złym stanie, ale jest w najlepszym miejscu, w jakim może być, i wreszcie lekarze będą mogli dojść do sedna tego, co się z nim dzieje" - donosi źródło serwisu.
"Naturalnie jest zmartwiony, że podróż jego z Kate nad jezioro Como została zrujnowana, ale przynajmniej ona była przy nim, aby mu pomóc, gdy zachorował" - zaznacza informator.
"Lekarze ostrzegali go, aby nie spodziewał się, że zostanie wypisany do domu przez co najmniej kolejne sześć dni. Chcą przeprowadzić każdy możliwy test, aby w pełni zrozumieć problem, ale teraz podejrzewają, że od jakiegoś czasu istnieje podstawowy problem, który się nasila" - dodano.
Problemy muzyka zaczęły się wcześniej. Musiał odwołać koncerty
Z powodu kłopotów ze zdrowiem, piosenkarz odwołał już swoje tournée w zeszłym miesiącu. Wówczas spotkała go podobna sytuacja. Poinformował wtedy fanów, że był w szpitalu z powodu poważnej infekcji nerek, co zmusiło go do odwołania swojej pierwszej solowej trasy koncertowej.
mm
