Równo tydzień temu w Lozannie Lisek pokonał wysokość 6,01m, ustanawiając nowy rekord Polski. Wydawało się, że niesamowity rekord wytrzyma przynajmniej kilka lat.
Nic bardziej mylnego. W piątek podczas zawodów Diamentowej Ligi w Monaco, Lisek znów postanowił odpalić. Polak poszybował na odległość 6,02m. To nowy rekord Polski i dziesiąty wynik w historii tej dyscypliny. Dokonał tego już w pierwszej próbie, zapewniając zwycięstwo. W tym roku to najlepszy wynik na świecie. Na czwartej pozycji zawody ukończył Paweł Wojciechowski - 5,87 m.

Wideo