Jak wyjaśniła łódzka policja - strzał padł podczas pościgu za mężczyzną podejrzewanym o rozbój. Nieumundurowani policjanci poruszali się nieoznakowanym samochodem.
Podczas obezwładniania zginął mężczyzna w wieku około 45 lat. W piątek przed południem nie było wiadomo, kto to jest. Drugi ze ściganych bandytów - 16-latek - był już wielokrotnie karany, został zatrzymany.
Poszkodowany dostał postrzał w głowę z broni służbowej Walter P99, kaliber 9 mm. Policjanci tamowali krwotok opatrunkiem z apteczki samochodowej i wezwali pogotowie. Lekarz stwierdził zgon.
Z ustaleń policji wynika, że padł tylko jeden strzał. W magazynku Waltera jest 16 nabojów. Broń i łuskę zabezpieczono.
***
Po nocnym pościgu policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzewanych o rozbój na przechodniu. Jeden z napastników zaatakował funkcjonariusza i usiłował odebrać mu broń. W trakcie szarpaniny doszło do strzału oddanego z pistoletu służbowego. Ranny został obezwładniany mężczyzna. Mimo udzielonej pomocy przedmedycznej zmarł. Sprawę wyjaśnia policja i prokuratura.
2 września 2011 roku, tuż po północy, policjanci otrzymali na numer alarmowy, telefoniczne zgłoszenie o rozboju. Pokrzywdzony twierdził, że został napadnięty przez kilku mężczyzn, którzy pobili go i okradli. Oświadczył, że jest w stanie rozpoznać sprawców.
Natychmiast we wskazane miejsce, w okolicach ulicy Milionowej w Łodzi, podjechał patrol z Wydziału Wywiadowczego. Funkcjonariusze wraz z ofiarą ulicznej napaści, w poszukiwaniu sprawców rozboju, patrolowali pobliskie ulice. W pewnym momencie zauważyli dwóch, odpowiadających podanym rysopisom, mężczyzn wchodzących w bramę kamienicy przy ulicy Przybyszewskiego. Rozpoznał ich również sam pokrzywdzony. Kiedy podejrzewani zorientowali się , że mają do czynienia z policjantami zaczęli w różnych kierunkach uciekać, nie reagując na wezwania do zatrzymania. Rozpoczęły się dwa niezależne pościgi.
Jeden z mężczyzn na ulicy Kruczej zaatakował funkcjonariusza, chcąc odebrać mu broń. Doszło do szarpaniny w trakcie, której padł strzał. Rana okazała się śmiertelna dla napastnika. Mimo pomocy, udzielonej jeszcze przed przyjazdem karetki pogotowia, zmarł. Trwa ustalanie jego tożsamości.
Drugi ze wskazanych przez pokrzywdzonego sprawców rozboju został zatrzymany. Jest osobą wielokrotnie notowaną za konflikty z prawem. Decyzją Komendanta Wojewódzkiego Policji w Łodzi postępowanie prowadzić będzie Wydział Dochodzeniowo-Śledczy KWP. Wszelkie czynności prowadzone w tej sprawie nadzoruje prokurator. Trwa wyjaśnianie okoliczności tego zdarzenia a także ustalanie pozostałych sprawców rozboju.
(Informacja prasowa policji - podinspektor Joanna Kącka)