Maciej Wąsik o sytuacji w CBA
Maciej Wąsik był gościem Doroty Kani w programie "iPolitycznie", gdzie przedstawił swoją opinię na temat ostatnich wydarzeń w Polsce. Pierwszą z poruszonych kwestii była zapowiedź likwidacji Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Zdaniem polityka, to oznacza koniec walki z korupcją w kraju.
"W praktyce to oznacza, że w Polsce kończy się walka z korupcją. To co ta władza zrobiła byłym szefom CBA, czyli Mariuszowi Kamińskiemu i mi, oraz zapowiedź tej ustawy to de facto jest koniec walki z korupcją. Na fali afery Rywina, dojścia do władzy Prawa i Sprawiedliwości, rozpoczęto bardzo strategicznie zaplanowaną i szeroką walkę z korupcją. Polegało to na tym, że powstała wyspecjalizowana służba specjalna z kadencyjnym szefem, z dużymi uprawnieniami, z dużymi pieniędzmi jak na owe czasy, bez ludzi, którzy pracowali w służbach PRL-u" - powiedział.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Dodał, że "spotkało się to z ogromną reakcją środowisk, którym było to nie na rękę, i to nasze uwięzienie to jest w pewien sposób pokłosie reakcji tych środowisk".
Aresztowanie posłów to polityczna zemsta
Maciej Wąsik zgodził się w rozmowie z tezą postawioną przez Dorotę Kanię, że skazanie i aresztowanie jego oraz Mariusza Kamińskiego to była swego rodzaju polityczna zemsta.
"Tak było w 2012 roku. Sąd rejonowy umorzył sprawę, dlatego że czyn, który nam zarzucił prokurator, nie stanowił przestępstwa. Ta diagnoza była prosta. Prokurator się odwołał, trafiło to do innego sądu, gdzie był sędzia na ochotnika i zgłosił się po to, żeby orzekał fanatyczny wróg Prawa i Sprawiedliwości" - wspomniał.
Całość do obejrzenia powyżej.
dś