Makabryczne odkrycie w Łodzi. W piwnicy kamienicy znaleziono zwłoki kobiety w stanie rozkładu. Trwa dochodzenie w tej sprawie

Wiesław Pierzchała
Ciało około 40-letniej w stanie daleko posuniętego rozkładu znaleziono 29 października br. w piwnicy kamienicy przy ul. Wojska Polskiego w Łodzi na Bałutach.
Ciało około 40-letniej w stanie daleko posuniętego rozkładu znaleziono 29 października br. w piwnicy kamienicy przy ul. Wojska Polskiego w Łodzi na Bałutach. Polska Press
Trwa dochodzenie w sprawie tajemniczej śmierci kobiety w Łodzi na Bałutach. Jej ciało w stanie daleko posuniętego rozkładu znaleziono 29 października br. w piwnicy kamienicy przy ul. Wojska Polskiego. Widok był makabryczny. Ciało denatki było zaatakowane przez szczury i robaki. Czy śledczy ustalili kim była kobieta i jaka była przyczyna jej śmierci?

Zwłoki kobiety w piwnicy jednej z łódzkich kamienic

- Jeszcze nie. Działania w tej sprawie trwają. Sprawdzana jest wersja czy denatką znalezioną przy ul. Wojska Polskiego jest kobieta, której zaginięcie zgłoszono na terenie Śródmieścia – mówi Krzysztof Kopania, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi.

Zobacz więcej zdjęć

Decydujące w sprawie wyjaśnienia tożsamości kobiety okażą się badania genetyczne. Przypomnijmy, że sekcję jej zwłok przeprowadzono na początku listopada w Zakładzie Medycyny Sądowej w Łodzi. Co z niej wynikało?

- Biegli stwierdzili, że kobieta miała około 40 lat. Jej zgon nastąpił kilka miesięcy temu, najpewniej na przełomie czerwca i lipca. Zwłoki były w tak posuniętym rozkładzie, że nie udało się natrafić na znaki szczególne. Na tym etapie nie można było ustalić przyczyny zgonu – poinformował nas wówczas prokurator Paweł Jasiak z Prokuratury Okręgowej w Łodzi.

Zwłoki w stanie rozkładu znalezione na Bałutach

Makabrycznego odkrycia dokonała administratorka kamienicy komunalnej będącej w zasobach Zarządu Lokali Miejskich, która zeszła do piwnicy, aby ustalić, dlaczego nie działa w niej oświetlenie. Natychmiast zaalarmowała służby. Na miejscu zjawili się prokurator, policjanci i lekarz, który jednak nie był w stanie nawet w przybliżeniu określić, kiedy kobieta zmarła i co było przyczyną zgonu. Nawet doświadczeni śledczy nie widzieli zwłok w takim stanie. Na ciele denatki nie było śladów obrażeń.

Śledztwo w tej sprawie prowadzą policjanci V komisariatu przy ul. Organizacji WiN pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Łódź – Bałuty. Na tym etapie jest to dochodzenie w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świat żegna Franciszka. Tłumy wiernych na Placu św. Piotra

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

U
USS wojtuś
Sprawnie te informacje docierają, to mi się podoba.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl