Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej wciąż pozostaje bardzo napięta. Tylko ostatniej doby Straż Graniczna odnotowała 501 prób nielegalnego przekroczenia tego odcinka. Wydano 31 postanowień o opuszczeniu terytorium RP. „Było kilka prób siłowego przekroczenia granicy przez duże grupy cudzoziemców – jedna z nich liczyła ok. 500 osób” – przekazała w czwartek rano Straż Graniczna. Inną z prób mieli kierować żołnierze białoruskiego Specnazu.
Głos w sprawie wydarzeń, którymi żyje cała Polska postanowiła zabrać kolejna gwiazda. Jej opinia zdecydowanie różni się od głosów takich aktorów jak Maja Ostaszewska, Barbara Kurdej-Szatan czy Piotr Zelt.
„Trudno normalnie funkcjonować, mając przed oczyma te obrazy”
„Moi Drodzy! Miniony tydzień był u mnie bardzo intensywny! Dwa różne plany zdjęciowe i spektakle w weekend spowodowały, że moja uwaga musiała być szczególnie skoncentrowana na pracy, a nie było to łatwe…” – zaczęła swój wpis na Instagramie Kożuchowska. Aktorka przyznała, że jak zapewne każdy z nas, przejmuje się i przeżywa to, co dzieje się na naszej wschodniej granicy.
„Trudno normalnie funkcjonować, mając przed oczyma obrazy, które codziennie widzimy w różnych serwisach informacyjnych. Setki, a nawet już tysiące ludzi sprowadzonych z premedytacją na granicę i uwięzionych przez bezwzględny reżim Łukaszenki. Ludzi oszukanych, wykorzystywanych jako naboje, żywe tarcze w nowym rodzaju wojny: wojny hybrydowej. Porażający cynizm białoruskiego dyktatora” – wskazała.
„Dzięki Wam czujemy się bezpiecznie”
W dalszej części swojego wpisu aktorka podkreśliła, że zostaliśmy postawieni w „arcytrudnej sytuacji”. Skierowała też kilka słów do tych, którzy stoją na straży polskiej granicy.
„Obrona naszych polskich i unijnych granic to nasz oczywisty obywatelski obowiązek, a jednocześnie obowiązek ludzki to pomoc tym, którzy bez tej pomocy stracą życie. Dziękuję i wspieram wszystkich pełniących służbę na granicy, dzięki Wam czujemy się bezpiecznie. Dziękuję też wszystkim, którzy niosą pomoc oszukanym migrantom, żeby ta 'podróż' nie miała tragicznego końca w lesie. Modlę się za wszystkich ludzi dobrej woli i modlę się o pokój” – czytamy.
Podsumowując, Małgorzata Kożuchowska podkreśliła, że to, co uważam w tej chwili za bardzo ważne to jedność. „Niech nasz głos będzie głosem wszystkich Polaków wobec zagrożenia z zewnątrz - wiele razy w naszej historii udowodniliśmy, że to potrafimy” – zakończyła aktorka.
