Parlamentarzysta pytany był, czy odejście w ostatnim czasie dwóch posłów i niewybredne komentarze szefa klubu w mediach społecznościowych zwiastują koniec Kukiz'15. - Nie sądzę. Dobre, nowe słowo: nie sądzę. Nie sądzę, dlatego że zadajemy się z poważnymi ludźmi. Przecież to nie chodzi o to, czy klub Kukiz’15 istnieje, czy nie – odpowiedział poseł.
CZYTAJ TEŻ | GORĄCZKA PIĄTKOWEJ NOCY, CZYLI UPOJNY WEEKEND NA POLITYCZNYM TWITTERZE. JAKE MOGĄ BYĆ KONSEKWENCJE WPISÓW PAWŁA KUKIZA?
Odniósł się też do tłumaczeń Pawła Kukiza, który pisał, ze musiał „odreagować po ciężkiej kampanii”. - O ciężkiej kampanii to może powiedzieć pan Kaczyński i pan Schetyna. W tym przypadku aż tak ciężka nie była. Tutaj zdaje się, że to bardziej piątek mówił niż Paweł Kukiz – stwierdził Jakubiak.
Podkreślił jednak, że „w Kukiz 15 to przywództwo jest przypisane do Pawła Kukiza”, a swoje odejście z klubu traktuje jako ostateczność.
POLECAMY: