O związkach królowej polskiej sceny muzycznej ledwie rok temu mówiła cała Polska. Wszystko za sprawą filmu "Maryla. Tak kochałam", który wyemitowano w grudniu 2021 roku na antenie telewizyjnej Jedynki.
Płomienne romanse Maryli Rodowicz
Ujawniono w nim owiane dotąd tajemnicą romanse artystki, w tym historie jej dwóch wielkich miłości: Daniela Olbrychskiego i Krzysztofa Jasińskiego.
Odnosząc się do swoich związków Rodowicz stwierdziła: "Maryla kocha bez pamięci, ale jak przestaje, to zostawia za sobą spaloną ziemię". Przyznała, że każdy z mężczyzn, którego kochała, wniósł coś do jej życia i gdyby mogła, podziękowałaby im za to.
76-letnia dziś gwiazda przez ostatnie trzy dekady związana była z Andrzejem Dużyńskim. Ich małżeństwo zakończyło się jednak oficjalnie w 2021 roku, a więc 5 lat po ogłoszeniu przez parę separacji. Od tamtej pory Maryla Rodowicz pozostaje singielką. Czy artystka szuka nowego związku? Czy dobrze jej samej?
Maryla Rodowicz szczerze o facetach: Jak widzę przystojniaka...
O swoim stosunku do mężczyzn gwiazda polskiej muzyki opowiedział w rozmowie z serwisem Pomponik.
– Nie mam gdzie poznawać tych facetów. Moja droga to jest sklep spożywczy i stacja benzynowa. Czasem w spożywczaku zapuszczę jakiegoś żurawia, jak widzę przystojniaka. Na mnie tez zerkają... – przyznała.
Okazuje się, że piosenkarka nie szuka kolejnego partnera, bo - jak podkreśla - "miłość to męczarnia!". – A to, czy zadzwoni, czy krzywo nie spojrzy, czy nie będzie zazdrosny... Nie! Ja się czuję swobodna, wolna, bez ograniczeń – oświadczyła.
dś
