Matka dziecka partnera Roksany Węgiel przerywa milczenie. Malwina Dubowska: Miałam dni, kiedy leżałam na podłodze i płakałam

Malwina Dubowska to polska aktorka znana z takich produkcji jak: "Belfer", "Na dobre i na złe", "Na Wspólnej". Jej nazwisko pojawiło się w ostatnim czasie w mediach ze względu na dawny związek z Kevinem Mglejem - obecnym partnerem Roksany Węgiel. Para doczekała się synka, który ma obecnie trzy lata.

Roxie wypowiada się w samych superlatywach o kilka lat starszym chłopaku. Ostatnio mówiła nawet, że ma kontakt z jego synem, a Mglej jest świetnym ojcem.

Nieco inne zdanie na ten temat ma Malwina Dubowska. Aktorka zdecydowała się na bardzo szczere wyznanie dotyczące swojej sytuacji życiowej. Na pełnym emocji nagraniu w mediach społecznościowych mówi o problemach finansowych i trudach samotnego macierzyństwa.

"Osiem miesięcy temu, można powiedzieć, zostałam wyrzucona z domu, który tworzyłam, któremu się poświęciłam. Włączył mi się instynkt przetrwania, że muszę zapewnić nam wszystko i chcę zapewnić nam wszystko (...). Przez długi czas nie potrafiłam nazwać własnych emocji, powiedzieć tego, co czuję i wyrazić tego jakkolwiek. Tak, jak mówię, to był instynkt przetrwania, żeby zapewnić nam byt" - wyznała.

"Były dni, kiedy leżałam na podłodze i płakałam, żeby za chwilę się podnieść i powiedzieć sobie: "dasz radę". Ale realnie? Czuję, że jestem z tym wszystkim sama" - dodała.

Aktorka podkreśliła, że jest samodzielną matką i nie jest jej łatwo utrzymać rodzinę. Zaznaczyła, że może liczyć na wsparcie rodziców i brata.

"Tak naprawdę, żeby było nam dobrze, chwytam się różnych prac, nawet pakując kosmetyki, zamówienia. Robię te wszystkie rzeczy, staram się łączyć te obowiązki, żeby było stabilnie. Realnie są dni, kiedy mam dychę na koncie, dwie dychy i muszę poprosić moich rodziców, co jest mega niekomfortowe, kiedy jestem mamą i dorosłą kobietą i chcę być samodzielna" - zdradziła fanom.

Na nagraniu nie mówi nic o ojcu swojego dziecka, nie wymienia go wśród osób, na które może liczyć w związku z opieką nad trzylatkiem czy kwestiami finansowymi.

Jak dotąd Kevin Mglej nie wypowiedział się na temat wyznania byłej partnerki.

lena