
Meghan Markle wraca na Instagrama
Meghan Markle swego czasu cieszyła się ogromną popularnością na Instagramie. Prowadzone wspólnie z księciem Harrym konto @sussexroyal uzbierało aż 9,4 miliona obserwujących. Profil został dezaktywowany w 2020 roku, a decyzja zbiegła się w czasie z odłączeniem od rodziny królewskiej.
Teraz wszystko wskazuje na głośny powrót na platformę. Na Instagramie pojawiło się konto @meghan. Awatar przedstawia różowe piwonie uznawane za ulubione kwiaty Meghan, a opis profilu przedstawia tylko krótki zapis imienia księżnej "Meghan". Profil ma jednak rzeczywiście należeć do żony Harry'ego, co potwierdziło źródło bliskie zespołowi księżnej portalowi "Daily Mail".
"Tak, to ona. Spodziewajcie się ogłoszenia już wkrótce. Ona wraca" - przekazał informator.
Potwierdzeniem mogą być również osoby, które obserwują konto, bo wśród nich znajdują się m.in. Mandana Dayani - aktywistka, która do minionego grudnia była prezesem Archewell, czyli firmy medialnej i filantropijnej Sussexów - a także kilku innych przyjaciół księżnej.
"Wszyscy w Hollywood mówią o nieuchronności wznowienia produkcji. Meghan nigdy nie ukrywała, że chce wrócić na Instagram" - powiedziało inne źródło "The Mail on Sunday".
Konto, mimo braku jakiejkolwiek aktywności, posiada już prawie 83 tysiące obserwujących.
Ekspert przewiduje milionowe zarobki
Co ciekawe, sama Meghan w zeszłym roku w wywiadzie dla "The Cut" mówiła: "chcesz poznać sekret? Wracam na Instagram", jednak na ten ruch przyszło nam trochę poczekać.
Eric Schiffer, ekspert ds. mediów społecznościowych powiązany z gwiazdami Real Housewives of Beverly Hills czy Belli Thorne stwierdził, że jej powrót nie jest żadnym zaskoczeniem i przewiduje ogromne zarobki księżnej Sussex.
"Spodziewam się, że szybko stanie się jednym z najczęściej obserwowanych kont na Instagramie. Są takie gwiazdy jak Kardashianki, które za jeden post promujący produkt mogą zarobić milion dolarów albo i więcej" - ocenił.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Jak dodał, "nie ma powodu, dla którego Meghan nie mogłaby zarabiać tego rodzaju honorariów". Schiffer ostrzegł również Markle przed nadmiernymi działaniami sponsorskimi na platformie.
"Jako księżna musi uważać, aby nie zostać uznaną jako sprzedająca każdy produkt pod słońcem. Będzie współpracować z wysokiej jakości markami i firmami, które są zgodne z jej przekonaniami politycznymi i społecznymi" - mówił.
Inny z ekspertów - Kent Moore - uważa natomiast, że Meghan "natychmiast znalazłaby się w pierwszej dziesiątce najlepiej zarabiających influencerów na świecie".
"Jej status jest wyjątkowy, ponieważ jest gwiazdą, aktorką i członkiem rodziny królewskiej. Meghan mogłaby pobierać milion dolarów za post jako absolutne minimum. Suma ta szybko wzrośnie, jeśli jej partnerstwa osiągną globalny zasięg i przyczepność. Marki mogłyby chcieć współpracować z nią w kampaniach przez kilka lat, obejmujących kilka postów, a nawet występy osobiste, a tego typu transakcje mogą osiągnąć kwotę znacznie przekraczającą 12 milionów dolarów, a nawet 20 milionów dolarów" - powiedział Moore.
źródło: Daily Mail
rs
