Messi został nazwany na cześć legendy amerykańskiej muzyki pop. Leo w końcu poznał Lionela Richie, od którego ma eponim swego imienia

Jacek Kmiecik
kolaż AP/EASTNEWS
Wygląda na to, że najważniejsze zdjęcie z Lionelem Messim w ostatnim czasie obiegło już wszystkie zachodnie sieci społecznościowe –obrazuje jego kultowe spotkanie z Lionelem Richie, amerykańskim muzykiem, autorem hitów lat 70. i 80. Poznali się tuż po tym, jak Inter Messiego wygrał z Los Angeles FC 3:1 mecz Pucharu Mistrzów CONCACAF, który odbył się 10 kwietnia.

Rzecz w tym, że imię Messiego Lionel nie wzięło się przypadkiem – i nie wynika po prostu z tradycji latynoamerykańskiej. Jego ojciec, Jorge, był fanem Lionela Richiego. Właściwie, nadał swojemu synowi imię na cześć amerykańskiego artysty! Początkowo imię przyszłej legendy miało brzmieć Leonel, ale w ostatniej chwili ojciec zdecydował się zmienić jedną literę – „e” na „i” – na cześć swojego ulubionego piosenkarza.

Matka Messiego, Celia Maria Cuccittini, potwierdziła w wywiadzie, że imię jej syna jest swego rodzaju muzycznym nawiązaniem. A teraz, 37 lat później, Lionel Richie, autor hitów „Hello” i „All Night Long” (utwory mają setki milionów odtworzeń na zachodnich platformach streamingowych) spotkał się z Messim.

„Kiedy Lionel spotyka Lionela! Jego matka nazwała go po mnie… i oto jesteśmy. Jak miło poznać cię po tylu latach”

– Richie napisał w mediach społecznościowych, publikując zdjęcie z Messim.

Jak podają lokalne media, podczas spotkania Richie zażartował, że Messi nie umie śpiewać, a on nie potrafi grać w piłkę nożną. Uwaga ta, oczywiście, rozbawiła ich obu.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl