Jazda na sankach bywa niebezpieczna
O niebezpieczeństwie jakie grodzi w czasie nierozważnego jeżdżenia na sankach przekonał się mieszkaniec Środy Wielkopolskiej. Obok Jeziora Średzkiego zjeżdżał na sankach i osiągając dużą prędkość — przewrócił się i uderzył głową o pokrytą lodem ziemię. Mężczyzna stracił przytomność. Pogotowie ratunkowe wezwali świadkowie zdarzenia.
Na miejsce przyjechało pogotowie, które opatrzyło mężczyznę i zabrało go do szpitala.
Zobacz wideo: Niebezpieczna jazda na sankach

Jeżeli ktoś nie musi, to odradzamy wychodzenie z domu i przeczekanie największej zmarzliny
- informuje ratownik medyczny, Mateusz Strugarek, który przyjechał na miejsce zdarzenia.
W wyniku ujemnej temperatury, jeziora i rzeki są skute lodem. Policja przestrzega, aby kontrolować miejsce zabaw dzieci i uważać na niebezpieczeństwo, jakim są zamarznięte akweny. Poruszanie się po nich, bez odpowiedniego przygotowania i sprzętu asekuracyjnego, może skończyć się tragicznie.
Ludzie są nieodpowiedzialni. Chodzą po Jeziorze Średzkim, jakby to było bezpieczne
- informuje okoliczny mieszkaniec Środy Wielkopolskiej, który wybrał się na spacer z żoną i dzieckiem.
10 pomysłów na jednodniową wycieczkę blisko Poznania. Oto ci...