Spis treści
Promocja w Rossmannie wywołała burzę
Darmowe kosmetyki o niemałej wartości były ostatnio oferowane w ramach nowej promocji w Rossmannie. Wystarczyło znaleźć na półkach drogerii produkt oznaczony fioletową gwiazdą Wyjątkowy Produkt, a za jego zakup otrzymać przy kasie woreczek prezentowy z kosmetykami różnego typu. Woreczki zawierały losowo wybrane kosmetyki, w tym:
- masażery do twarzy,
- mgiełki do twarzy,
- płatki pod oczy,
- opaski.
Problem w tym, że woreczki prezentowe szybko się skończyły, a klienci także teraz zarzucają sieci niesprawiedliwe i nieuczciwe zasady. Szybko w sieci te pretensje zyskały nazwę „afery woreczkowej”.
Przeczytaj koniecznie: Największe sieci handlowe mają problem. UOKiK wszczyna postępowanie. Chodzi o wielosztuki
Nieprzemyślane zasady promocji w Rossmannie?
W mediach społecznościowych i na grupach pojawiło się wiele nieprzychylnych sieci komentarzy dotyczących nowej promocji w Rossmannie.
Nic nie dostałam, spytałam, czy dostanę i widziałam, że były przy kasie, pani powiedziała, że nie ma - pisze jedna z klientek w mediach społecznościowych.
W moim Rossmannie pani oznajmiła, że mają zakaz wydawania woreczków - dodaje kolejna osoba zainteresowana promocją.
W sieci pojawiają się także pytania, czy zakup kilku produktów pozwala na wydanie także wielu woreczków? Okazuje się, że tutaj pojawia się największy problem:
Była przede mną dziewczyna, która dostała 6 worków… Brała wszystko na osobny paragon. Dla mnie już nie starczyło woreczka - żali się kolejna zawiedziona klientka.
I tu właśnie zaczyna się spór. Mimo że jednorazowy zakup kilku produktów nie powodował wydania kilku woreczków, to już zakup tych samych produktów na różnych paragonach, owszem. Rossmann w zasadach promocji nie wprowadził limitów, choć nieoficjalnie mówiło się o możliwości odebrania 2 woreczków na jedną kartę Rossmann.
Rossmann komentuje zarzuty
Sieć tłumaczy serwisowi Onet, że miała dobre zamiary, a brak limitów wobec wydawania prezentów był celowy:
Nasza promocja była przeznaczona dla każdego, kto kupił jeden z Wyjątkowych Produktów. Przygotowaliśmy 200 tys. woreczków w celu promocji Wyjątkowych Produktów. Nie limitowaliśmy prezentów, bo naszym celem była promocja różnych Wyjątkowych Produktów, które znajdowały się w woreczkach: poza dwoma stałymi produktami, w woreczkach umieściliśmy produkty z różnych kategorii - pisze Rossmann w oświadczeniu.
Właściciele drogerii informują jednocześnie, że na razie nie ma planów na powtórzenie tego typu akcji promocyjnej.
