Do zdarzenia doszło w sobotę (28 lipca). - Jedna z mieszkanek usłyszała przeklinającego sąsiada a następnie uderzenia za oknem. Okazało się, że jej sąsiad zdenerwował się na kota - relacjonuje Andrzej Fijołek z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. Mężczyzna najpierw krzyczał na zwierzę, a następnie wyrzucił je przez okno z drugiego piętra w bloku. Kot spadł na cztery łapy i nic mu się nie stało. Powiadomieni o wszystkim policjanci przekazali czworonoga do schroniska.
Wobec 48-latka prowadzone jest postępowanie. Mężczyzna musi się liczyć z zarzutem znęcania nad zwierzęciem.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE: