Ciało 24-letniego Darka z Orzesza znaleziono w sobotę nad ranem na torach kolejowych przy dworcu PKP w Mikołowie. Wstępnie zakładano, że młody chłopak na skutek nieszczęśliwego wypadku został potrącony przez pociąg relacji Katowice-Kraków, który przez mikołowską stację przejeżdżał o 5.09.
AKTUALIZACJA 27.11.2017 GODZ. 11:57
Najnowsze ustalenia prokuratury - 24-latek jeszcze żył, gdy został rzucony na tory przez bandytów
CZYTAJ WIĘCEJ
24-LETNI DARIUSZ ŻYŁ, GDY PRZEJECHAŁ PO NIM POCIĄG
Teraz okazuje się, że wcześniej został zamordowany, a ciało porzucono na torach, aby wypadek upozorować. Pojawiło się jednak zasadnicze pytanie, jak młody orzeszanin znalazł się w tym miejscu i jakie były okoliczności zdarzenia.
Aby wyjaśnić przyczyny tragedii policjanci zabezpieczyli kilkanaście nagrań miejskiego monitoringu, co pomogło odtworzyć krok po kroku ostatnie godziny życia młodego mieszkańca Orzesza.
Także dzięki relacjom świadków udało się w końcu zatrzymać dwóch mężczyzn: 27-letniego mikołowianina oraz jego 42-letniego kompana.
Ustalenia śledczych wskazują, że noc z 17 na 18 listopada cała trójka spędziła razem w Mikołowie. 24-latek pojechał tam na otwarcie nowego pubu. Ich wspólne biesiadowanie zakończyli w rejonie mikołowskiego dworca, gdzie pomiędzy 24-letnim orzeszaninem a 27-letnim mikołowianinem doszło do nieporozumienia na tle finansowym.
Wtedy to właśnie 27-latek miał udusić swojego młodszego kolegę. Następnie postanowił upozorować śmierć 24-latka, układając jego ciało na torach, w czym miał mu pomóc 42-letni mikołowianin.
PISALIŚMY WCZEŚNIEJ O SPRAWIE
Zagadkowa śmierć 24-letniego Darka z Orzesza
W miejscu zdarzenia przeprowadzono eksperymenty procesowe, który potwierdziły dotychczasowe ustalenia. Zatrzymani mężczyźni 25 listopada zostali doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej w Mikołowie, gdzie usłyszeli zarzuty zabójstwa, wywierania wpływu na świadka i utrudniania postępowania karnego.
Decyzją Sądu Rejonowego w Mikołowie wobec podejrzanych zastosowano środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące.