
45-letni Bryan Johnson od jakiegoś czasu robi wszystko, aby zamienić swoje ciało w takie, które jest młode i wysportowane. Przez wiele lat szukał antidotum na starzenie. Na początku tego roku wynajął ponad trzydziestu lekarzy i ekspertów, którzy monitorują każdy jego krok. Na zmiany wydaje ponad 2 miliony dolarów rocznie i tu nie chodzi tu tylko o ciało. 45-latek chce także stać się młody pod względem fizycznym, psychicznym oraz intelektualnym.
Lekarze, którzy kontrolują Johnsona, wyznali w styczniu, że zmiany przynoszą rezultaty. Milioner ma już serce 37-latka, skórę 28-latka i płuca odpowiednie dla 18-latka. Jak się okazuje, Johnson wyznał ostatnio, że chce żyć wiecznie i zna sekret na dożycie co najmniej 200 lat.
Johnson chce żyć wiecznie. Przetacza sobie krew syna
Codziennie poświęca mnóstwo czasu, aby spełnić swoje największe marzenie. Wstaje zazwyczaj o 4:30 rano, do godziny 7:00 ćwiczy. Jest także wytrwałym weganinem. To, co je, jest starannie odliczone. Johnson odrzucił takie nałogi jak alkohol oraz papierosy. Największą kontrowersją w metodzie Johnsona jest jednak to, że przetacza jeden litr krwi swojego syna miesięcznie. Proces takiego przetaczania trwa przez pół roku.
Wymiana młodego osocza może być korzystna dla starszych populacji lub niektórych schorzeń. Zbudowałem system, który opiekuje się mną lepiej niż ja sam. Planuję robić to całe życie. Muszę wyznać, że nigdy nie byłem szczęśliwszy — wyznał Brian Johnson.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!
Źródło: Bloomberg.com