Do szczepień zgłosiło się w jeżowskiej gminie zaledwie 17,8 procent mieszkańców, kiedy w Polsce zbliżamy się do pełnego zaszczepienia prawie 41 procent osób.
Rozmowy w Jeżowem - jak argumentował rzecznik resortu Wojciech Andrusiewicz – dotyczyły niskiego odsetka zaszczepionych mieszkańców i zwiększeniem zainteresowania szczepieniami.
Już przed Urzędem Gminy, gdzie minister Niedzielski rozmawiał z władzami gminy, marszałkiem województwa Władysławem Ortylem i wojewodą podkarpackim Ewą Leniart oraz parlamentarzystami, przyszła grupa antyszczepionkowców z kartonami i napisami: "stop dyskryminacji", "stop segregacji sanitarnej", "przeciw paszportom covidowym, wara od naszych dzieci".
Spotkanie z dziennikarzami zaplanowano przed ośrodkiem zdrowia. Zanim minister przyjechał, zjawili się antyszczepionkowcy i ostro dyskutowali z parlamentarzystami i marszałkiem Władysławem Ortylem. Mieli dwie flagi narodowe. Od szczepionkowców można było usłyszeć, że szczepionki są na etapie badań klinicznych i nie są znane skutki szczepień, że nie zaszczepionym odbiera się wolność, zmuszając ich do szczepienia, w końcu, że nie ma żadnej pandemii. Jeden z mężczyzn przytargał ze sobą taczki. Dookoła zgromadzonych kręcili się funkcjonariusze policji.
Swoje żale na ministra wylewał także poseł Konfederacji Grzegorz Braun, który został wyproszony ze spotkania z ministrem. Pokazał dziennikarzom zdjęcie zgromadzonych w Urzędzie Gminy, gdzie nikt nie miał maseczki na twarzy. Zobaczcie nagranie:
Kiedy zjawił się minister Niedzielski, około 20 antyszczepionkowców skandowało w jego kierunku obraźliwe hasła, między innymi: - Mengele, Mengele! (to nazwisko hitlerowskiego zbrodniarza prowadzącego eksperymenty medyczne na więźniach obozów koncentracyjnych).
Przy krzykach antyszczepionkowców minister zapewnił, że nie ma przymusu szczepień. - To nas jest zdecydowanie więcej, nie dajmy się zakrzyczeć nielicznej grupie antyszczepionkowców. I naprawdę szczepmy się – zachęcał.
Minister odniósł się do wydarzeń w Grodzisku Mazowieckim, gdzie grupa antyszczepionkowców wtargnęła siłą punktu szczepień.
Gmina Jeżowe jest na czwartym miejscu od końca wśród gmin pod względem zaszczepienia. Dane Ministerstwa Zdrowia mówią, że w pełni zaszczepionych jest tam 1,8 tysiąca mieszkańców. Poziom zaszczepienia to 17,8 procenta.
