Mniej lekcji religii?
– Jeżeli będzie decyzja samorządu, rodziców, że chcieliby tych godzin więcej, będzie to ich decyzja, decyzja finansowa – powiedziała w środę Barbara Nowacka.
Prezydencka minister i wiceminister sprawiedliwości komentują
Sprawę skomentowała w Radiu Zet prezydencka minister Małgorzata Paprocka. – Przy wszelkich kwestiach związanych ze zmianami w edukacji, co pan prezydent w swoich decyzjach bardzo mocno akcentował, jest konieczność uzyskania konsensusu i omówienia sprawy z rodzicami, w przypadku dzieci przed osiągnięciem pełnoletności – powiedziała. Dodała, że „stan, który jest teraz, jest optymalny”.
Z kolei zdaniem wiceministra sprawiedliwości Krzysztofa Śmiszka (Nowa Lewica) „religii w szkole w ogóle nie powinno być, ponieważ świeckie państwo oznacza, że sacrum od profanum jest rozdzielone”. – To jest w programie Lewicy, zawsze będziemy za tym optować" - powiedział. Dodał, że zgadza się z Nowacką, bo, jak wyjaśnił, "praktyka pokazuje, że uczniowie religii w szkole nie chcą". "82 proc. uczniów szkół ponadpodstawowych we Wrocławiu nie chodzi na religię i ten trend na Dolnym Śląsku i w całej Polsce jest podobny – powiedział.
Źródło:
