Spis treści
Radosław Sikorski w Polsat News: Wiarygodność, nie podwójne standardy
Szef MSZ Radosław Sikorski był we wtorek gościem programu „Graffiti” w Polsat News. W pewnym momencie został zapytany przez prowadzącego Marcina Fijołka o to, czy w sprawie zawieszania prawa do składania wniosków o otrzymanie azylu, którego to możliwość została niedawno przedłużona, wobec polskich władz nie są stosowane podwójne standardy.
– Proszę mi pokazać inny kraj, który zawiesił prawo do składania wniosków o azyl. (…) Myśmy to dowieźli, gdyby to zrobiło PiS, byłaby awantura na całą Europę – powiedział minister spraw zagranicznych.
Podwójne standardy wobec Polski?
Dziennikarz dopytywał, jak to jest możliwe, że „wy możecie to zrobić”, a „PiS miałoby awanturę”.
– Jeśli ma się autorytet, jak się wygrało w populistami, jak się ma wiarygodność, to oni wierzą (w Europie – red.), że jest to tylko czasowe i jak już ta rosyjsko-białoruska akcja ustanie, to to czasowe zawieszenie nie będzie dalej przedłużane – mówił Sikorski.
Fijołek nie ustępował, dalej wskazywał, że byłyby to podwójne standardy.
– Nie, bo instytucje europejskie wierzą Donaldowi Tuskowi, a nie wierzyły Mateuszowi Morawieckiemu – przekonywał szef MSZ.
Na pytanie o to, czy taka sprawa to kwestia wiary, a nie praworządności, Sikorski z uśmiechem powiedział, że „wiarygodność jest bardzo ważna w polityce”.
Prawo do składania wniosków o azyl ograniczone
Ograniczenie prawa do składania wniosku o azyl w Polsce obowiązuje od 27 marca 2025 roku, niedawno Sejm zgodził się na wydłużenie go o kolejne 60 dni.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji uważa, że taka decyzja była konieczna ze względu na trwającą od lat presję migracyjną na polską granicę z Białorusią. Przeciwko temu rozwiązaniu protestuje lewica oraz organizacje pozarządowe, zajmujące się pomocą migrantom.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
