W niedzielę na ciało dziewczyny natrafił w parku w Brzeźnie przypadkowy przechodzień. Wstępne wyniki poniedziałkowej sekcji zwłok wykazały, że 17-letnia Agata zginęła w weekend z soboty na niedzielę od pojedynczego ciosu ostrym narzędziem. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że ofiara tego przestępstwa nie była przypadkowa. Sprawca zabójstwa pozostaje nieznany.
Czytaj również: Morderstwo 17-latki w Gdańsku Brzeźnie. Ponowne przeszukanie pasa nadmorskiego [WIDEO, ZDJĘCIA]
Śledczy w czwartek po południu zdecydowali się na upublicznienie wizerunku Agaty. Policjanci mają nadzieję, że publikacja zdjęcia dziewczyny ułatwi prokuraturze dotarcie do osób, które miały kontakt z nastolatką w dniu jej śmierci.
Rysopis 17-latki zamordowanej w Brzeźnie:
Pokrzywdzona w chwili zdarzenia ubrana była w czarno - czerwoną bluzę polarową. Pod spodem miała założoną czarną koszulkę z krótkim rękawem z napisem „BOUYGUS ENERGIES AND SERWICES” oraz czarno-szarą termo-aktywną bluzkę z długim rękawem.
Na głowie miała założoną czapkę bawełnianą koloru ciemnego, na szyi tzw. arafatkę w czarno -białą kratę.
Na nogach miała czarne spodnie dżinsowe oraz czarne sportowe sznurowane buty marki NIKE. Posiadała przy sobie plecak sportowy koloru czarnego z napisem na przedniej kieszeni o treści „INVECT”.
Mogła poruszać się na rowerze koloru jaskrawo-żółtego bez żadnych oznaczeń, z prostą kierownicą, zamocowaną saszetką na narzędzia, przy tylnym kole brak błotnika. Do chwili obecnej rower nie został odnaleziony.
Podjęte dotąd czynności pozwoliły potwierdzić, iż pokrzywdzona ostatni raz była widziana w dniu 21.02.2015 roku o godz. 17.21**przy hipermarkecie Real przy ul. Kołobrzeskiej w Gdańsku. Według dotychczasowych ustaleń zgon nastąpił w godzinach wieczorno-nocnych z 21 na 22.02.2015r**.
- Wszystkie osoby, które rozpoznają pokrzywdzoną, której wizerunek został przedstawiony na zdjęciu a także posiadają wiedzę na temat przedmiotowego zdarzenia czy też na temat osób mogących mieć związek z jego zaistnieniem, proszone są o kontakt z dyżurnym Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku pod nr. tel. 58 321 62 22, Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku pod nr. tel. 58 321 53 33 albo z najbliższą jednostką policji pod nr. tel. 997 - apelują policjanci KWP Gdańsk.
Policja znalazła telefon
Prokuratura Rejonowa w Gdańsku Oliwie potwierdza, że w trakcie poszukiwań dokonywanych przez policję we wtorek i środę w pasie nadmorskim w Gdańsku Brzeźnie odnaleziono telefon komórkowy.
- To jeden z wielu znalezionych zabezpieczonych przedmiotów, ale trwa jego weryfikacja. Na razie nie możemy powiedzieć nic na temat tego czy łączy się ze sprawą, a w żadnym razie ani policja, ani prokuratura nie potwierdza tego by on należał do ofiary - tłumaczy prok. Monika Rutecka, wiceszefowa prowadzącej sprawę Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Oliwa.
Śledczy od samego początku prowadzą działania wielotorowo. Przesłuchują osoby mogące mieć w tej sprawie informacje i badają zebrane ślady. Prowadzą działania operacyjne i rozpoznawcze oraz analizują zebrany materiał, m.in. monitoring. Ze wstępnych ustaleń wynika, że ofiara tego przestępstwa nie była przypadkowa.
Przez dwa dni około 150 policjantów z Oddziału Prewencji Policji w Gdańsku prowadziło penetrację parku i pasa nadmorskiego w Brzeźnie, szukając wszelkich śladów mogących mieć znaczenie dla prowadzonego śledztwa. - Funkcjonariusze szczegółowo sprawdzili teren pasa nadmorskiego w rejonie znalezienia zwłok. Sprawdzano tereny leśne, wydmy oraz plaże - informuje KWP Gdańsk.
Wszystkie zabezpieczone przedmioty zostały przekazane do badań. Powołani biegli określą, czy mają one związek z prowadzoną sprawą.
Najistotniejsze dla śledztwa jest dziś znalezienie dwóch przedmiotów:
- jaskrawożółtego roweru górskiego starego typu, nieznanej marki, bez tylnego błotnika z torbą na narzędzia, zamontowaną na prostej ramie, na którym 17-latka jeździła w dniu śmierci oraz
- telefonu komórkowego, z którego - na kilka godzin przed śmiercią - dziewczyna zapewniała rodzinę, że wieczorem wróci do domu.
Czytaj też: Morderstwo 17-latki w Gdańsku Brzeźnie. Nie mają śladów po śmierci 17-latki [WIDEO]