Muzeum Sztuki Sakralnej powstaje w Ligocie Dolnej pod Górą św. Anny [wideo, zdjęcia]

Radosław Dimitrow
W Ligocie Dolnej będzie można zobaczyć największy zbiór oleodruków przedstawiających sceny biblijne - kolekcja liczy aż 700 sztuk. Muzeum Sztuki Sakralnej ma szansę stać się nową atrakcja dla wiernych, którzy pielgrzymują na Górę św. Anny.

Galeria sakralna powstaje w starym budynku w Ligocie Dolnej u podnóża Góry św. Anny. Niegdyś mieściła się tam karczma, potem obiekt przez lata stał pusty. Wnętrze zostało kompleksowo wyremontowane, tak by spełniało funkcję galerii.

Zakłada ją Ryszard Makowiecki z Ligoty Dolnej który od wielu lat zbiera obrazy z XIX i XX w. Jego kolekcja liczy już 700 dzieł i wciąż się powiększa.

- Ratuję je przed zniszczeniem, bo ludzie często kupują takie obrazy tylko po to, żeby odzyskać ramę, a sam obraz wyrzucają - tłumaczy Makowiecki.

Na wystawie będzie można zobaczyć m.in. wizerunki Matki Boskiej z różnych części świata (znanych jest ok. 150 wizerunków) oraz sceny przedstawiające Jezusa i Świętą Rodzinę. Powstaje też osobna salka poświęcona Aniołowi Stróżowi.

Jak przyznaje właściciel muzeum z każdym dziełem wiąże się osobna historia. W zbiorach można znaleźć np. obraz podwójny (na odwrocie którego znajduje się inny obraz), a także sporych rozmiarów figurę, która zdobiła niegdyś wnętrze kamienicy, a po remoncie obiektu miała trafić na śmietnik. Jest też duży obraz przedstawiający Górę św. Anny wraz z amfiteatrem.

- Do tej pory trzymałem te wszystkie rzeczy w domu, więc mało kto je mógł zobaczyć - dodaje Makowiecki. - Teraz chciałbym się podzielić zbiorem z innymi.

Muzeum ma szansę stać się nową atrakcja dla wiernych, którzy pielgrzymują na Górę św. Anny. Tym bardziej, że w galerii będzie działać niewielka kawiarenka.

Wybrane dla Ciebie

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

W.Kosiniak-Kamysz: Zawsze młodzi ludzie głosują przeciwko obecnej władzy

ROZMOWA
W.Kosiniak-Kamysz: Zawsze młodzi ludzie głosują przeciwko obecnej władzy

Wróć na i.pl Portal i.pl