Zamieszanie związane z premią dla piłkarzy za grę na mundialu
Artykuł Wirtualnej Polski o obiecanej przez premiera Mateusza Morawieckiego premii dla naszych piłkarzy za wyjście z grupy mistrzostw świata wzbudził wiele emocji wśród kibiców i dziennikarzy. Zapowiedziana nagroda miała podobno wynosić aż 30 milionów złotych.
Rzecznik rządu Piotr Müller reagował później, mówiąc że to "opowieść zbudowana na bazie zasłyszanych informacji, która wzbudza niepotrzebne negatywne emocje". Informacje o nagrodzie uściślił także szef związku piłkarskiego, chociaż nie podał ani kwot, ani konkretnego celu, o jaki pytali kibice.
- Z radością przyjąłem inicjatywę premiera Mateusza Morawieckiego dotyczącą dofinansowania polskiej piłki. Włączymy się z pełnym zaangażowaniem w każdą inicjatywę, która powoduje rozwój futbolu w kluczowych obszarach, szczególnie szkolenia dzieci i młodzieży oraz edukacji trenerów - skomentował na Twitterze Cezary Kulesza, prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Nie ma wątpliwości, że piłka nożna jest dyscypliną numer jeden nie tylko w Polsce, ale także na całym świecie. Zainteresowanie futbolem jest ogromne, a FIFA, czyli Międzynarodowa Federacja Piłki Nożnej, dysponuje wielkim budżetem i możliwościami honorowania drużyn narodowych. Rozgrywany raz na cztery lata mundial to czas, kiedy pieniądze płyną wartkim strumieniem. Polski Związek Piłki Nożnej otrzymał sowitą wypłatę za udział reprezentacji w mistrzostwach świata 2022 w Katarze. Sam awans na mundial to zastrzyk w postaci 9 milionów dolarów. Za awans reprezentacji narodowej do 1/8 finału PZPN dostanie dodatkowe 4 mln dolarów. Związek już wcześniej informował, że około połową tej sumy podzieli się z piłkarzami.
Czy reprezentanci Polski w innych dyscyplinach mogą liczyć na równie hojne nagrody? Skoczek Dawid Kubacki za brązowy medal podczas zimowych igrzysk olimpijskich w Pekinie w 2022 roku otrzymał z Polskiego Komitetu Olimpijskiego 50 tysięcy złotych oraz od ministra sportu 46 tys. złotych. Siatkarze reprezentacji Polski w 2022 roku w katowickim Spodku świętowali zdobycie wicemistrzostwa świata. Górą byli Włosi. Polski Związek Piłki Siatkowej od FIVB (Międzynarodowej Federacji Piłki Siatkowej) otrzymał za to 125 tys. dolarów. Wielkie pieniądze są do podjęcia z kortów tenisowych, ale trzeba prezentować na nich wybitny poziom. Na takim znajduje się Iga Świątek. Nasza najlepsza tenisistka triumfowała w Roland Garros w 2020 roku, więc za wybitne zasługi na rzecz promocji i rozwoju sportu prezydent RP Andrzej Duda odznaczył ją Złotym Krzyżem Zasługi.
