Rejon ten jest jedynym lądowym łącznikiem NATO z państwami bałtyckimi – Litwą, Łotwą i Estonią. Jest to też bariera oddzielająca obwód kaliningradzki od Białorusi.
Generał Bogusław Samol powiedział portalowi PolskieRadio24.pl, że przesmyk suwalski ma wielkie znaczenie strategiczne w obszarze bezpieczeństwa oraz w zakresie rozwoju gospodarczego dla państw bałtyckich – Litwy, Łotwy i Estonii. Jest również bardzo ważny dla Sojuszu Północnoatlantyckiego na wypadek konfliktu zbrojnego z Rosją.
Zdaniem generała przesmyk suwalski ma też olbrzymie znaczenie dla Rosji - ze względu na szlaki komunikacyjne biegnące z Białorusi do obwodu kaliningradzkiego. Bogusław Samol zauważył, że połączenia drogowe i kolejowe mają bardzo duże znaczenie dla tego okręgu ze względu na zaopatrywanie mieszkańców w środki do życia.
Generał podkreślił, że jeżeli Sojusz Północnoatlantycki i Unia Europejska chcą być wiarygodne wobec państw bałtyckich, to muszą mieć świadomość, że przesmyk suwalski ma strategiczne znaczenie dla bezpieczeństwa krajów bałtyckich i Polski. Ponadto - jak zauważył Bogusław Samol - umożliwia on w przyszłości, w przypadku napaści na te kraje ze strony Rosji, prowadzenie operacji połączonej NATO.
O tym, że przesmyk suwalski jest dostatecznie chroniony, zapewnił dziś wicepremier, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, pytany o tę kwestię podczas konferencji prasowej. Szef MON mówił, że obszar ten jest chroniony przez wojska sojusznicze i polskie, które - dzięki zdolności do współdziałania - odstraszają potencjalnego napastnika.
Źródło: Polskie Radio 24
