Szopka Bożonarodzeniowa stanęła w Sanktuarium w Rumi
Szopka bożonarodzeniowa ma 3 metry wysokości i pokryta jest strzechą. Wykonana została z drewna oraz stali, która służy, jako nośnik wszystkich elementów. Jej budowa zajmuje 2 dni.
Największą figurą w stajence jest wielbłąd, czyli dromader z Madianu i Effy. W kłębie wielbłąd mierzy 150 cm. W ciągu 20 lat Wspólnota Ministrancka "Ojcowie Ministranci" (oldboje), czyli budowniczy szopki, zakupili ponad 20 figur.
- To ogromna radość z tworzenia corocznej Szopki Bożonarodzeniowej - mówi Michał Kryża, członek Wspólnoty Ministranckiej "Ojcowie Ministranci" (oldboje), który wspólnie z kolegami ministrantami Arkadiuszem, Antonim, Marianem, Wojtkiem i Maksymilianem wykonują to z ogromnym zapałem. - Tworząc tę stajenkę myślimy o najmłodszych mieszkańcach, dla których oglądanie i celebrowanie pamiątki przyjścia na świat Jezuska Chrystusa może odbywa się po raz pierwszy.
Tradycja szopki bożonarodzeniowe w rumskim Sanktuarium sięga końcówki lat dziewięćdziesiątych. Pierwszy raz postawiono ją w 1999 roku. W 2022 roku mieszkańcy mogą budowlę podziwiać już po raz 23.
Historia szopek, Od kiedy są w Polsce?
Początku historii bożonarodzeniowych szopek w Polsce należy szukać w XVIII wieku. W kraju żłóbki pojawiły się wraz z przybyciem zakonu franciszkanów. Początkowo nosiła nazwę "jasełek", co w staropolszczyźnie oznaczało "żłóbek". Zarówno wówczas jak i dziś szopki przybierają różnorodne formy - mogą być skomponowane z figur, żywe (z udziałem zwierząt) lub przedstawiane w formie scen odgrywanych przez aktorów.
ZOBACZ TEŻ:
