Najwyższe emerytury w Polsce
Emerytura dla większości kojarzy się z szarą rzeczywistością i comiesięcznymi próbami wiązania końca z końcem. Są jednak w Polsce emeryci, którzy na brak pieniędzy nie muszą narzekać. A zawdzięczają to matematyce i latom ciężkiej pracy.
W tym roku najwyższa przyznana przez ZUS emerytura wyniosła ponad 9 tys. zł. Dostał ją 82 - latek, z 61 - letnim stażem pracy. Jak tłumaczyła w programie "Money. To się liczy" prezes ZUS Gertruda Uścińska, szczęśliwy emeryt zaczynał jako górnik w kopalni, potem skończył szkołę średnią i studia. W efekcie przeszedł na emeryturę już jako osoba z kadry zarządzającej w kopalni.
9 tysięcy to i tak mało w porównaniu z innymi bogatymi emerytami. Najwyższe świadczenie, jakie przyznaje ZUS, wynosi aż 21,5 tysiąca. Dostaje je emerytka z województwa kujawsko-pomorskiego. Emeryturę pobiera od 81 roku życia, a dostaje ją w oparciu o udokumentowane 61 lat pracy. Jak czytamy na money.pl - "Od czterech lat świadczenie podwyższa jej również waloryzacja. W tym roku podniosła je o blisko... 800 zł". Taki przypadek nie jest odosobniony - podobnej wielkości świadczenie pobiera 80 latek z województwa lubelskiego (przepracował 61 lat).
Emerytów z ponad 20 tysięcznym świadczeniem jest mimo wszystko garstka. O wiele więcej jest osób mających emeryturę o wysokości przewyższającej 10 tysięcy złotych. Przykładowo emerytowany nauczyciel akademicki, który w wieku 77 lat przestał pracować (łącznie 57 lat pracy), może liczyć na 16 tysięcy świadczenia. Takiej samej wielkości emeryturę pobiera nauczycielka z województwa świętokrzyskiego.
Najwyższe świadczenie dostaje jednak mieszkaniec Piły - aż 31 tysięcy złotych. W jego przypadku jednak jest to wynik zsumowania się kilku świadczeń, nie tylko emerytury.
Skąd tak wysokie świadczenia emerytów? Jak można przeczytać na money.pl:
Po pierwsze - pracowali o wiele dłużej, niż wynosi próg emerytalny. To kluczowa kwestia. Emerytura jest bowiem pochodną dwóch rzeczy: zebranego kapitału i przewidywanej długości życia. Im dłużej człowiek pracuje, tym więcej składek odprowadzi, więc zbuduje wysoki kapitał. Jednocześnie, im dłużej pracuje, tym czas pobierania emerytury jest krótszy.
Najbiedniejszy emeryt w Polsce
Po najbogatszych emerytach, nadszedł czas na tych najbiedniejszych. Rekordzista dostaje co miesiąc.... 2 grosze emerytury. Emeryt łącznie uzbierał na swoim koncie 6 złotych i 39 groszy. To zaledwie jedna składka. ZUS więcej będzie kosztowała obsługa wypłaty świadczenia, niż cała jego suma.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Zobacz najważniejsze wydarzenia minionego tygodnia w programie TyDZień
Piknik w Parku Śląskim pod hasłem "Łączymy pokolenia"
