Nastolatka zapatrzyła się w telefon. Wpadła pod auto [FILM]

e
Kierowca nie miał szans zahamować na czas. Idąca chodnikiem siedemnastolatka, zapatrzona w ekran telefonu komórkowego, niespodziewanie skręciła na przejście dla pieszych i bez spojrzenia na drogę weszła na jezdnię. Prosto pod jadące obok auto. Do wypadku doszło w Smolcu pod Wrocławiem.

- Skończyło się na złamanej ręce, ale zakończenie mogło być dużo bardziej tragiczne - mówi Dariusz Rajski z policji. - Być może tej sytuacji dałoby się jednak uniknąć. Z filmu nagranego przez samochodową kamerę wynika, że kobieta była mocno zapatrzona w ekran telefonu, a kierujący mógł zachować więcej ostrożności.

Policja udostępniła nagranie z samochodowej kamery. - To również ku przestrodze dla wszystkich kierujących. Apel o treści „patrz i słuchaj” można bowiem skierować zarówno do pieszych, jak i do kierujących pojazdami. Rejon przejść dla pieszych to miejsca, w których kierujący zawsze powinni zachować szczególną czujność - mówi Dariusz Rajski.

Sprawę wypadku w Smolcu bada policja. - Zdarzenie nie jest jednoznaczne, ponieważ każdy kierujący powinien w obrębie przejścia dla pieszych zachować szczególną ostrożność, tak samo jak osoby korzystające z pasów. Pieszy nie powinien nagle wtargnąć przed pojazd, bez upewnienia się, że może bezpiecznie wejść na jezdnię. Do sprawy powołany zostanie biegły z zakresu wypadków drogowych, którego opinia będzie kluczowa w kwestii wskazania sprawcy wypadku - mówi Rajski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Nastolatka zapatrzyła się w telefon. Wpadła pod auto [FILM] - Gazeta Wrocławska

Komentarze 181

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
2019-05-21T03:03:03 02:00, terminator:

to pieszy nagle narusza pas ruchu dla aut - każdy uczestnik zostałby winnym - dlaczego ma być wyjątek dla pieszych?! w ten sposób pozbawiamy ich instynktu samozachowawczego i zdrowego rozumu;

To piesza naruszyła mir na drodze a nie kierowca! i G mnie obchodzi, że ona było blisko zebry, ale nie dała żadnego znaku, że wejdzie

2019-05-21T07:11:49 02:00, Adas:

Na drodze z pasami dla pieszych jedziemy wolniej tak jest latwiej zrozum to czlowieku!!!

Egoisci Maja z tym problem niestety!

2019-05-21T16:03:40 02:00, Gość:

Drogi to sieć a więc wg Ciebie należy jechać tylko tempem żółwia.

Tam jest jak nie 90km/h to 50km/h i ktoś kto nagle wchodzi poda auto musi się liczyć z tym, że będzie uczestnikiem zdarzenia drogowego. To pieszy może stanąć w miejscu w sekundę a nie auto! I dlatego na zdrowy rozum to pieszy powinien nie dać się zabić, bo nie ma szans w wypadku. Auta nie kupuje się, aby uważać na pieszych na drogach, ale po to aby w miarę szybko przemieszczać się.

Od małego byłem uczony, że nie mam szans w starciu z autem i zawsze schodziłem na pobocze, bo oczywistym, było, że nie wiem, co się dzieje z kierowcą - zasłabnięcie, śpiączka cukrzycowa, zawał, wylew, zmęczenie,niewyspanie, odganianie owada, przychodzące połączenie, sms, zmiana ustawień w aucie, zagadanie itp. itd. To się nazywa wychowanie komunikacyjne ale i instynkt przeżycia. Tylko wariat wchodzi bez namysłu na drogę!

2019-05-21T22:21:49 02:00, Gość:

Jak kierowca nie widzi ze zbliża się do zebry tzn ze chce trafić do wiezienia.

W Polsce zebry są doskonale widoczne. W wielu krajach są to tylko przerywane linie boczne na przejściu.

Każdy kierowca był uczony na kursie PJ, że ma ustępować pieszym.

Jak nie ustąpił to nie ma litości.

Ty też byś nie chciał aby twoje dziecko przywieźli ci w worku .

2019-05-22T03:18:17 02:00, terminator:

Ale moje dziecko nie wtargnie na drogę mimo, że jest tam zebra a nawet ma zielone światło, głupcze!

2019-05-22T19:38:18 02:00, Gość:

Co ty wieszczy wtargnie czy nie wtargnie?

Nawet jak nie wtargnie to jak kierowca zabije to mogą wmówić że wtargnęło.

Kogo spytasz, zabite dziecko?

Na zachodzie nie ma czegoś takiego jak wtargniecie dlatego tam się dzieci na zebrach nie zabija. Kierowca boi się nawet potrącić bo za to więzienie

nawet najlepsze prawo nie zapewni ci zdrowia czy życia! bardzo często tylko instynkt samozachowawczy oraz wyedukowane zachowanie ratuje człowieka, no ale ty tego nie zrozumiesz , homo-sovieticusie...

t
terminator
2019-05-21T03:03:03 02:00, terminator:

to pieszy nagle narusza pas ruchu dla aut - każdy uczestnik zostałby winnym - dlaczego ma być wyjątek dla pieszych?! w ten sposób pozbawiamy ich instynktu samozachowawczego i zdrowego rozumu;

To piesza naruszyła mir na drodze a nie kierowca! i G mnie obchodzi, że ona było blisko zebry, ale nie dała żadnego znaku, że wejdzie

2019-05-21T07:11:49 02:00, Adas:

Na drodze z pasami dla pieszych jedziemy wolniej tak jest latwiej zrozum to czlowieku!!!

Egoisci Maja z tym problem niestety!

2019-05-21T16:03:40 02:00, Gość:

Drogi to sieć a więc wg Ciebie należy jechać tylko tempem żółwia.

Tam jest jak nie 90km/h to 50km/h i ktoś kto nagle wchodzi poda auto musi się liczyć z tym, że będzie uczestnikiem zdarzenia drogowego. To pieszy może stanąć w miejscu w sekundę a nie auto! I dlatego na zdrowy rozum to pieszy powinien nie dać się zabić, bo nie ma szans w wypadku. Auta nie kupuje się, aby uważać na pieszych na drogach, ale po to aby w miarę szybko przemieszczać się.

Od małego byłem uczony, że nie mam szans w starciu z autem i zawsze schodziłem na pobocze, bo oczywistym, było, że nie wiem, co się dzieje z kierowcą - zasłabnięcie, śpiączka cukrzycowa, zawał, wylew, zmęczenie,niewyspanie, odganianie owada, przychodzące połączenie, sms, zmiana ustawień w aucie, zagadanie itp. itd. To się nazywa wychowanie komunikacyjne ale i instynkt przeżycia. Tylko wariat wchodzi bez namysłu na drogę!

2019-05-21T17:26:47 02:00, Gość:

40 tam jest

2019-05-22T03:25:34 02:00, Gość:

dobry fachowiec-biegły jest w stanie określić czy kierowca miał te 40km/h czy więcej; ja mam wrażenie, że mogło być więcej, ale to moje odczucie

tak czy siak jakim trzeba być idiotą, aby ot tak sobie wejść na drogę bez upewnienia się, że jest ku temu możliwość

gdzie piesi giną najczęściej? na pasach a nie innych częściach dróg - a dlaczego? bo myślą, że auto stanie w miejscu i/albo, że są świętymi krowami, które ostrożność mogą mieć głęboko gdzieś...

2019-05-22T19:34:18 02:00, Gość:

Coś tam wiesz ale mylisz przyczyny. Faktem jest ze piesi giną najczęściej na zebrach ale nie dlatego że gapia się w telefony czy słuchają muzyki jak wmawiają kierowcy.

Gina na zebrach bo tam uwielbiają zabijać polscy kierowcy.

Czytałeś kiedyś statystyki wypadków?

Wiesz czym się różni polski kierowca od zachodniego?

Wiesz,że polski kierowca jak pojedzie na zachód to już po tygodniu jeździ jak normalny?

nawet najlepsze prawo nie zapewni ci zdrowia czy życia! bardzo często tylko instynkt samozachowawczy oraz wyedukowane zachowanie ratuje człowieka, no ale ty tego nie zrozumiesz , homo-sovieticusie...

G
Gość
2019-05-21T03:03:03 02:00, terminator:

to pieszy nagle narusza pas ruchu dla aut - każdy uczestnik zostałby winnym - dlaczego ma być wyjątek dla pieszych?! w ten sposób pozbawiamy ich instynktu samozachowawczego i zdrowego rozumu;

To piesza naruszyła mir na drodze a nie kierowca! i G mnie obchodzi, że ona było blisko zebry, ale nie dała żadnego znaku, że wejdzie

2019-05-21T07:11:49 02:00, Adas:

Na drodze z pasami dla pieszych jedziemy wolniej tak jest latwiej zrozum to czlowieku!!!

Egoisci Maja z tym problem niestety!

2019-05-21T16:03:40 02:00, Gość:

Drogi to sieć a więc wg Ciebie należy jechać tylko tempem żółwia.

Tam jest jak nie 90km/h to 50km/h i ktoś kto nagle wchodzi poda auto musi się liczyć z tym, że będzie uczestnikiem zdarzenia drogowego. To pieszy może stanąć w miejscu w sekundę a nie auto! I dlatego na zdrowy rozum to pieszy powinien nie dać się zabić, bo nie ma szans w wypadku. Auta nie kupuje się, aby uważać na pieszych na drogach, ale po to aby w miarę szybko przemieszczać się.

Od małego byłem uczony, że nie mam szans w starciu z autem i zawsze schodziłem na pobocze, bo oczywistym, było, że nie wiem, co się dzieje z kierowcą - zasłabnięcie, śpiączka cukrzycowa, zawał, wylew, zmęczenie,niewyspanie, odganianie owada, przychodzące połączenie, sms, zmiana ustawień w aucie, zagadanie itp. itd. To się nazywa wychowanie komunikacyjne ale i instynkt przeżycia. Tylko wariat wchodzi bez namysłu na drogę!

2019-05-21T22:21:49 02:00, Gość:

Jak kierowca nie widzi ze zbliża się do zebry tzn ze chce trafić do wiezienia.

W Polsce zebry są doskonale widoczne. W wielu krajach są to tylko przerywane linie boczne na przejściu.

Każdy kierowca był uczony na kursie PJ, że ma ustępować pieszym.

Jak nie ustąpił to nie ma litości.

Ty też byś nie chciał aby twoje dziecko przywieźli ci w worku .

2019-05-22T03:18:17 02:00, terminator:

Ale moje dziecko nie wtargnie na drogę mimo, że jest tam zebra a nawet ma zielone światło, głupcze!

Co ty wieszczy wtargnie czy nie wtargnie?

Nawet jak nie wtargnie to jak kierowca zabije to mogą wmówić że wtargnęło.

Kogo spytasz, zabite dziecko?

Na zachodzie nie ma czegoś takiego jak wtargniecie dlatego tam się dzieci na zebrach nie zabija. Kierowca boi się nawet potrącić bo za to więzienie

G
Gość
2019-05-21T03:03:03 02:00, terminator:

to pieszy nagle narusza pas ruchu dla aut - każdy uczestnik zostałby winnym - dlaczego ma być wyjątek dla pieszych?! w ten sposób pozbawiamy ich instynktu samozachowawczego i zdrowego rozumu;

To piesza naruszyła mir na drodze a nie kierowca! i G mnie obchodzi, że ona było blisko zebry, ale nie dała żadnego znaku, że wejdzie

2019-05-21T07:11:49 02:00, Adas:

Na drodze z pasami dla pieszych jedziemy wolniej tak jest latwiej zrozum to czlowieku!!!

Egoisci Maja z tym problem niestety!

2019-05-21T16:03:40 02:00, Gość:

Drogi to sieć a więc wg Ciebie należy jechać tylko tempem żółwia.

Tam jest jak nie 90km/h to 50km/h i ktoś kto nagle wchodzi poda auto musi się liczyć z tym, że będzie uczestnikiem zdarzenia drogowego. To pieszy może stanąć w miejscu w sekundę a nie auto! I dlatego na zdrowy rozum to pieszy powinien nie dać się zabić, bo nie ma szans w wypadku. Auta nie kupuje się, aby uważać na pieszych na drogach, ale po to aby w miarę szybko przemieszczać się.

Od małego byłem uczony, że nie mam szans w starciu z autem i zawsze schodziłem na pobocze, bo oczywistym, było, że nie wiem, co się dzieje z kierowcą - zasłabnięcie, śpiączka cukrzycowa, zawał, wylew, zmęczenie,niewyspanie, odganianie owada, przychodzące połączenie, sms, zmiana ustawień w aucie, zagadanie itp. itd. To się nazywa wychowanie komunikacyjne ale i instynkt przeżycia. Tylko wariat wchodzi bez namysłu na drogę!

2019-05-21T17:26:47 02:00, Gość:

40 tam jest

2019-05-22T03:25:34 02:00, Gość:

dobry fachowiec-biegły jest w stanie określić czy kierowca miał te 40km/h czy więcej; ja mam wrażenie, że mogło być więcej, ale to moje odczucie

tak czy siak jakim trzeba być idiotą, aby ot tak sobie wejść na drogę bez upewnienia się, że jest ku temu możliwość

gdzie piesi giną najczęściej? na pasach a nie innych częściach dróg - a dlaczego? bo myślą, że auto stanie w miejscu i/albo, że są świętymi krowami, które ostrożność mogą mieć głęboko gdzieś...

Coś tam wiesz ale mylisz przyczyny. Faktem jest ze piesi giną najczęściej na zebrach ale nie dlatego że gapia się w telefony czy słuchają muzyki jak wmawiają kierowcy.

Gina na zebrach bo tam uwielbiają zabijać polscy kierowcy.

Czytałeś kiedyś statystyki wypadków?

Wiesz czym się różni polski kierowca od zachodniego?

Wiesz,że polski kierowca jak pojedzie na zachód to już po tygodniu jeździ jak normalny?

G
Gość
To nie jest film w internecie bo jest zaznaczony logiem policji i prokurator w oparciu o ten film wystosuje akt oskarżenia.Nawet nie będą pomiarów robić chyba, że sąd zażąda ekspertyzy, bo z filmów widać, że kierowca nie zwolnił przed zebrą. Jechał dwa razy za szybko.

Dlatego napisałem ci metod oceny prędkości jest wiele jak jedna zawiedzie.Sam na postawie filmów wyliczałem prędkość. A że często prędkość jest zapisana bo nawigacje czy aplikacje do nawigacji w telefonie zapisują tracka, to zabezpieczą się cała kartę pamięci.

Ale dziesiątki lat monitoring nie był potrzebny.Jak nie miałeś świadków, że pieszy wbiegł to miałeś przesrane.

Kto nie chce trafić do więzienia niech zwalnia przed zebrą.
G
Gość
2019-05-21T19:50:40 02:00, KOKA:

Uratowałem Jej życie i w pierwszym momencie dostałem opeer...ALE...po chwili dziękowała i przepraszała...stoimy na skrzyżowaniu i mamy czerwone światło ,Panienka stuka w klawiaturę i widzi tylko nogi , w tym czasie młody chłopak wystartował na czerwonym i jeszcze zdążył przed samochodem , wtedy ruszyła ta Panienka przed samochód(może był 1 metr) gwałtownie złapałem Ją za kaptur i z powrotem na chodnik...KIEROWCA NIE MIAŁ NAJMNIEJSZYCH SZANS NA REAKCJĘ...ALBO BY ZGINĘŁA , ALB BYŁABY KALEKĄ!!! Niech to będzie przestroga dla innych , którzy nie potrafią się powstrzymać nawet w takich miejscach............

c

G
Gość
2019-05-21T03:03:03 02:00, terminator:

to pieszy nagle narusza pas ruchu dla aut - każdy uczestnik zostałby winnym - dlaczego ma być wyjątek dla pieszych?! w ten sposób pozbawiamy ich instynktu samozachowawczego i zdrowego rozumu;

To piesza naruszyła mir na drodze a nie kierowca! i G mnie obchodzi, że ona było blisko zebry, ale nie dała żadnego znaku, że wejdzie

2019-05-21T07:11:49 02:00, Adas:

Na drodze z pasami dla pieszych jedziemy wolniej tak jest latwiej zrozum to czlowieku!!!

Egoisci Maja z tym problem niestety!

2019-05-21T16:03:40 02:00, Gość:

Drogi to sieć a więc wg Ciebie należy jechać tylko tempem żółwia.

Tam jest jak nie 90km/h to 50km/h i ktoś kto nagle wchodzi poda auto musi się liczyć z tym, że będzie uczestnikiem zdarzenia drogowego. To pieszy może stanąć w miejscu w sekundę a nie auto! I dlatego na zdrowy rozum to pieszy powinien nie dać się zabić, bo nie ma szans w wypadku. Auta nie kupuje się, aby uważać na pieszych na drogach, ale po to aby w miarę szybko przemieszczać się.

Od małego byłem uczony, że nie mam szans w starciu z autem i zawsze schodziłem na pobocze, bo oczywistym, było, że nie wiem, co się dzieje z kierowcą - zasłabnięcie, śpiączka cukrzycowa, zawał, wylew, zmęczenie,niewyspanie, odganianie owada, przychodzące połączenie, sms, zmiana ustawień w aucie, zagadanie itp. itd. To się nazywa wychowanie komunikacyjne ale i instynkt przeżycia. Tylko wariat wchodzi bez namysłu na drogę!

2019-05-21T17:26:47 02:00, Gość:

40 tam jest

dobry fachowiec-biegły jest w stanie określić czy kierowca miał te 40km/h czy więcej; ja mam wrażenie, że mogło być więcej, ale to moje odczucie

tak czy siak jakim trzeba być idiotą, aby ot tak sobie wejść na drogę bez upewnienia się, że jest ku temu możliwość

gdzie piesi giną najczęściej? na pasach a nie innych częściach dróg - a dlaczego? bo myślą, że auto stanie w miejscu i/albo, że są świętymi krowami, które ostrożność mogą mieć głęboko gdzieś...

t
terminator
2019-05-21T03:03:03 02:00, terminator:

to pieszy nagle narusza pas ruchu dla aut - każdy uczestnik zostałby winnym - dlaczego ma być wyjątek dla pieszych?! w ten sposób pozbawiamy ich instynktu samozachowawczego i zdrowego rozumu;

To piesza naruszyła mir na drodze a nie kierowca! i G mnie obchodzi, że ona było blisko zebry, ale nie dała żadnego znaku, że wejdzie

2019-05-21T07:11:49 02:00, Adas:

Na drodze z pasami dla pieszych jedziemy wolniej tak jest latwiej zrozum to czlowieku!!!

Egoisci Maja z tym problem niestety!

2019-05-21T16:03:40 02:00, Gość:

Drogi to sieć a więc wg Ciebie należy jechać tylko tempem żółwia.

Tam jest jak nie 90km/h to 50km/h i ktoś kto nagle wchodzi poda auto musi się liczyć z tym, że będzie uczestnikiem zdarzenia drogowego. To pieszy może stanąć w miejscu w sekundę a nie auto! I dlatego na zdrowy rozum to pieszy powinien nie dać się zabić, bo nie ma szans w wypadku. Auta nie kupuje się, aby uważać na pieszych na drogach, ale po to aby w miarę szybko przemieszczać się.

Od małego byłem uczony, że nie mam szans w starciu z autem i zawsze schodziłem na pobocze, bo oczywistym, było, że nie wiem, co się dzieje z kierowcą - zasłabnięcie, śpiączka cukrzycowa, zawał, wylew, zmęczenie,niewyspanie, odganianie owada, przychodzące połączenie, sms, zmiana ustawień w aucie, zagadanie itp. itd. To się nazywa wychowanie komunikacyjne ale i instynkt przeżycia. Tylko wariat wchodzi bez namysłu na drogę!

2019-05-21T22:21:49 02:00, Gość:

Jak kierowca nie widzi ze zbliża się do zebry tzn ze chce trafić do wiezienia.

W Polsce zebry są doskonale widoczne. W wielu krajach są to tylko przerywane linie boczne na przejściu.

Każdy kierowca był uczony na kursie PJ, że ma ustępować pieszym.

Jak nie ustąpił to nie ma litości.

Ty też byś nie chciał aby twoje dziecko przywieźli ci w worku .

Ale moje dziecko nie wtargnie na drogę mimo, że jest tam zebra a nawet ma zielone światło, głupcze!

t
terminator
2019-05-21T22:29:54 02:00, Gość:

Jeden idiota tu napisał :"Auta nie kupuje się, aby uważać na pieszych na drogach, ale po to aby w miarę szybko przemieszczać się."

----------------

Dopóki tacy idioci będą jeździć po naszych drogach to potąd ludzie będą ginąć.

on chce jeździć choćby po trupach i bezczelnie przyznaje że jedzie a nie uważa, bo auto jest do jeżdżenia a nie do uważania.

Matole auto sobie może jechać, bo po to jest. ale to ty masz uważać na pieszych a nie auto.

Zatem nie ma znaczenia po co sobie kupiłeś auto.

Jesteś dowodem, że debilom trzeba odebrać PJ, bo są groźni

tak, tak! Auto jest po to, aby chodzić! Większego debila nie spotkałem w życiu.

Szkoda polemiki, bo sprowadzi taki do swojego poziomu kloaki...

G
Gość
2019-05-21T12:02:15 02:00, Smolec:

Tam chyba jest teren zabudowany, więc kierowca powinien wolniej pokonywać ten odcinek drogi.

2019-05-21T15:22:47 02:00, Gość:

Nie tylko miał jechać wolniej w obszarze zabudowanym co większość kierowców wie ale nie zwolnił przed zebrą, czego większość kierowców nie wie dlatego na rozprawie sędzia nie ma żadnego problemu z udowodnieniem, że kierowca potrącił, bo nie znał przepisów.

2019-05-21T17:00:22 02:00, tommi:

A w jaki sposób określiłeś z jaką prędkościom jechał samochód ?

2019-05-21T22:15:07 02:00, Gość:

Jeżdżę już kilkadziesiąt lat i przejechałam setki tysięcy kilometrów to bez patrzenia na licznik wiem z jaką prędkością jadę.

Z filmu bardzo łatwo wyliczyć prędkość z dokładnością lepszą niż 2 km/h.

Wiadomo ile jest klatek filmu na sekundę i puszcza się film poklatkowo mierzyć ile latek jest miedzy punktami w terenie.

Ze zdjęcia lotniczego mierzy się odległość a nawet sam sobie możesz zmierzyć linijka na ekranie. Wystarczy podzielić odległość przez czas i masz prędkość.

Prędkość ocenia się też ze śladu hamowania i można to z robić precyzyjne dlatego po wypadku policja mierzy wszystko takim kółkiem .

Są tez wzory które pozwalają ocenić prędkość na podstawie siły potrzebnej do zbicia szyby.

Nawigacje samochodowe zapamiętują prędkość względem satelitów GPS.

Można sprawdzić logi BTS-ów a na podstawie logowania ocenić prędkość na odcinku.Stosuje się triangulacje czy różnice w czasie dotarcia sygnału do 3 BTSów i tak wyznaczać pozycje auta w danym momencie

Stosuje się też metodę kątowa czyli wystarczy mieć monitoring z pobliskiego domi oraz znać model kamery a z ogniskowej liczy się prędkość pojazdu który przejechał przed obiektywem.Prosty soft zamieni szum z kabiny na pomiar obrotów silnik.

Są też metody bardziej skomplikowane stosowane do zadań specjalnych.Np metoda na brum czyli pomiar częstotliwości przydźwięku sieciowego jeśli kamera nagrywał dźwięk ale brum też można pozyskać z samego video.Tak się łapie poszukiwane osoby czy terrorystów. Można wykorzystać metody pośrednie czyli zapis z nawigacji mijanych aut czy kamer policyjnych.Prosty program zmierzy prędkość dzięki zjawisku Dopplera gdy mijają się dla pojazdy.

Jakby zabił toby mu wyliczyli ile jechał.

A tak biegły oszacuje z filmu lub ze śladów hamowania .

Kodek nie mówi do jakiej prędkości masz zwolnic przed zebrą.

Za to masz zwolnić tak aby zdolac zahamować jak pieszy wejdzie na zebrę

2019-05-21T22:23:43 02:00, Gość:

Mówimy o filmie w internecie a ty bredzisz o jakichś metodach przeliczania. Przy ABS-ie nie ma śladów hamowania.

on nie jest film w internecie bo jest zaznaczony logiem policji i prokurator w oparciu o ten film wystosuje akt oskarżenia.Nawet nie będą pomiarów robić chyba że sąd zażąda ekspertyzy bo z filmów widać, że kierowca nie zwolnił przed zebrą. Jechał dwa razy za szybko.

Dlatego napisałem ci metod oceny prędkości jest wiele jak jedna zawiedzie.Sam na postawie filmów wyliczałem prędkość. A że często prędkość jest zapisana bo nawigacje czy aplikacje do nawigacji w telefonie zapisują tracka, to zabezpieczą się cała kartę pamięci.

Ale dziesiątki lat monitoring nie był potrzebny.Jak nie miałeś świadków, że pieszy wbiegł to miałeś przesrane

G
Gość
2019-05-21T17:08:28 02:00, piotr:

Dziewczyna wtargnęła przed nadjeżdzający pojazd. Mimo że jest to przejście dla pieszych popełniła błąd!!!!! Czytajcie kodeks drogowy Art 14. pkt 1a! Pieszych też obowiązują przepisy ruchu drogowego , co dla niektórych może być zaskoczeniem.

2019-05-21T21:41:55 02:00, Gość:

Ale mu mówimy nie od drobnym wykroczeniu pieszej która weszła na pasy gdzie miała pierwszeństwo, przez to że się nie upewniła ale o przestępstwie kierowcy.

Czy ty nie rozumiesz ze on nawet jeśli nie zabił jest już przestępca bo obrażenia są dłuższe niż 7 dni?

Spowodował wypadek na zebrze przez wymuszenie na pieszej pierwszeństwa.

Za to straci PJ.

Ty chyba nie rozumiesz, że zebry się robi dla pieszych a nie dla kierowców.

Może to wynikać z tego że masz auto i wymuszasz pierwszeństwo codziennie i wydaje ci się, że nigdy cię za to nie ukarzą.

Pewnie nawet nie znasz obowiązków kierowcy a znasz obowiązki pieszych. Łatwiej ci się uczyć przepisów dla pieszych?

To głupie jest, bo zaprowadzi cię do więzienia

2019-05-21T22:26:59 02:00, Gość:

Przepisy obowiązują dwie strony!!!!!!!!!!

Ale zabija tylko jedna storna i to tę stronę się wysyła na obowiązkowe kursy i poddaje egzaminom, właśnie dlatego, że to ona zabija.

Jak nie zdasz to nie jeździsz a jak zdasz tzn. ze rozumiesz po co są zebry.

Zabij i powiedz, że pieszy nie znal kodeksu to potraktują cie jak debila.

Po drogach mają prawo poruszać się nawet 7 letnie dzieci, lub ślepi albo głusi

Jak kretyn kierowca powie, że je zabił, to powinni go powiesić bez sądu.

G
Gość
Jeden idiota tu napisał :"Auta nie kupuje się, aby uważać na pieszych na drogach, ale po to aby w miarę szybko przemieszczać się."

----------------

Dopóki tacy idioci będą jeździć po naszych drogach to potąd ludzie będą ginąć.

on chce jeździć choćby po trupach i bezczelnie przyznaje że jedzie a nie uważa, bo auto jest do jeżdżenia a nie do uważania.

Matole auto sobie może jechać, bo po to jest. ale to ty masz uważać na pieszych a nie auto.

Zatem nie ma znaczenia po co sobie kupiłeś auto.

Jesteś dowodem, że debilom trzeba odebrać PJ, bo są groźni
G
Gość
2019-05-21T17:08:28 02:00, piotr:

Dziewczyna wtargnęła przed nadjeżdzający pojazd. Mimo że jest to przejście dla pieszych popełniła błąd!!!!! Czytajcie kodeks drogowy Art 14. pkt 1a! Pieszych też obowiązują przepisy ruchu drogowego , co dla niektórych może być zaskoczeniem.

2019-05-21T21:41:55 02:00, Gość:

Ale mu mówimy nie od drobnym wykroczeniu pieszej która weszła na pasy gdzie miała pierwszeństwo, przez to że się nie upewniła ale o przestępstwie kierowcy.

Czy ty nie rozumiesz ze on nawet jeśli nie zabił jest już przestępca bo obrażenia są dłuższe niż 7 dni?

Spowodował wypadek na zebrze przez wymuszenie na pieszej pierwszeństwa.

Za to straci PJ.

Ty chyba nie rozumiesz, że zebry się robi dla pieszych a nie dla kierowców.

Może to wynikać z tego że masz auto i wymuszasz pierwszeństwo codziennie i wydaje ci się, że nigdy cię za to nie ukarzą.

Pewnie nawet nie znasz obowiązków kierowcy a znasz obowiązki pieszych. Łatwiej ci się uczyć przepisów dla pieszych?

To głupie jest, bo zaprowadzi cię do więzienia

Przepisy obowiązują dwie strony!!!!!!!!!!

G
Gość
2019-05-21T12:02:15 02:00, Smolec:

Tam chyba jest teren zabudowany, więc kierowca powinien wolniej pokonywać ten odcinek drogi.

2019-05-21T15:22:47 02:00, Gość:

Nie tylko miał jechać wolniej w obszarze zabudowanym co większość kierowców wie ale nie zwolnił przed zebrą, czego większość kierowców nie wie dlatego na rozprawie sędzia nie ma żadnego problemu z udowodnieniem, że kierowca potrącił, bo nie znał przepisów.

2019-05-21T17:00:22 02:00, tommi:

A w jaki sposób określiłeś z jaką prędkościom jechał samochód ?

2019-05-21T22:15:07 02:00, Gość:

Jeżdżę już kilkadziesiąt lat i przejechałam setki tysięcy kilometrów to bez patrzenia na licznik wiem z jaką prędkością jadę.

Z filmu bardzo łatwo wyliczyć prędkość z dokładnością lepszą niż 2 km/h.

Wiadomo ile jest klatek filmu na sekundę i puszcza się film poklatkowo mierzyć ile latek jest miedzy punktami w terenie.

Ze zdjęcia lotniczego mierzy się odległość a nawet sam sobie możesz zmierzyć linijka na ekranie. Wystarczy podzielić odległość przez czas i masz prędkość.

Prędkość ocenia się też ze śladu hamowania i można to z robić precyzyjne dlatego po wypadku policja mierzy wszystko takim kółkiem .

Są tez wzory które pozwalają ocenić prędkość na podstawie siły potrzebnej do zbicia szyby.

Nawigacje samochodowe zapamiętują prędkość względem satelitów GPS.

Można sprawdzić logi BTS-ów a na podstawie logowania ocenić prędkość na odcinku.Stosuje się triangulacje czy różnice w czasie dotarcia sygnału do 3 BTSów i tak wyznaczać pozycje auta w danym momencie

Stosuje się też metodę kątowa czyli wystarczy mieć monitoring z pobliskiego domi oraz znać model kamery a z ogniskowej liczy się prędkość pojazdu który przejechał przed obiektywem.Prosty soft zamieni szum z kabiny na pomiar obrotów silnik.

Są też metody bardziej skomplikowane stosowane do zadań specjalnych.Np metoda na brum czyli pomiar częstotliwości przydźwięku sieciowego jeśli kamera nagrywał dźwięk ale brum też można pozyskać z samego video.Tak się łapie poszukiwane osoby czy terrorystów. Można wykorzystać metody pośrednie czyli zapis z nawigacji mijanych aut czy kamer policyjnych.Prosty program zmierzy prędkość dzięki zjawisku Dopplera gdy mijają się dla pojazdy.

Jakby zabił toby mu wyliczyli ile jechał.

A tak biegły oszacuje z filmu lub ze śladów hamowania .

Kodek nie mówi do jakiej prędkości masz zwolnic przed zebrą.

Za to masz zwolnić tak aby zdolac zahamować jak pieszy wejdzie na zebrę

Mówimy o filmie w internecie a ty bredzisz o jakichś metodach przeliczania. Przy ABS-ie nie ma śladów hamowania.

G
Gość
2019-05-21T03:03:03 02:00, terminator:

to pieszy nagle narusza pas ruchu dla aut - każdy uczestnik zostałby winnym - dlaczego ma być wyjątek dla pieszych?! w ten sposób pozbawiamy ich instynktu samozachowawczego i zdrowego rozumu;

To piesza naruszyła mir na drodze a nie kierowca! i G mnie obchodzi, że ona było blisko zebry, ale nie dała żadnego znaku, że wejdzie

2019-05-21T07:11:49 02:00, Adas:

Na drodze z pasami dla pieszych jedziemy wolniej tak jest latwiej zrozum to czlowieku!!!

Egoisci Maja z tym problem niestety!

2019-05-21T16:03:40 02:00, Gość:

Drogi to sieć a więc wg Ciebie należy jechać tylko tempem żółwia.

Tam jest jak nie 90km/h to 50km/h i ktoś kto nagle wchodzi poda auto musi się liczyć z tym, że będzie uczestnikiem zdarzenia drogowego. To pieszy może stanąć w miejscu w sekundę a nie auto! I dlatego na zdrowy rozum to pieszy powinien nie dać się zabić, bo nie ma szans w wypadku. Auta nie kupuje się, aby uważać na pieszych na drogach, ale po to aby w miarę szybko przemieszczać się.

Od małego byłem uczony, że nie mam szans w starciu z autem i zawsze schodziłem na pobocze, bo oczywistym, było, że nie wiem, co się dzieje z kierowcą - zasłabnięcie, śpiączka cukrzycowa, zawał, wylew, zmęczenie,niewyspanie, odganianie owada, przychodzące połączenie, sms, zmiana ustawień w aucie, zagadanie itp. itd. To się nazywa wychowanie komunikacyjne ale i instynkt przeżycia. Tylko wariat wchodzi bez namysłu na drogę!

Jak kierowca nie widzi ze zbliża się do zebry tzn ze chce trafić do wiezienia.

W Polsce zebry są doskonale widoczne. W wielu krajach są to tylko przerywane linie boczne na przejściu.

Każdy kierowca był uczony na kursie PJ, że ma ustępować pieszym.

Jak nie ustąpił to nie ma litości.

Ty też byś nie chciał aby twoje dziecko przywieźli ci w worku .

Wróć na i.pl Portal i.pl