Katarzyna Dowbor zwolniona z Polsatu
Początek tygodnia przyniósł szokującą informację dla wszystkich fanów programu "Nasz nowy dom". Po dziesięciu latach prowadzenia popularnej produkcji, w której Katarzyna Dowbor jeździła po Polsce i pomagała potrzebującym rodzinom, remontując ich domy znajdujące się dotychczas w opłakanym stanie a, przede wszystkim, zagrażające ich zdrowiu, władze stacji zdecydowały się zakończyć współpracę z prowadzącą.
Po dziesięciu latach Katarzyna Dowbor utraciła swoje stanowisko. Po kilku dniach natomiast poznaliśmy jej następczynię. Nową prowadzącą "Nasz nowy dom" została Elżbieta Romanowska.
Wiele wskazuje z kolei na to, że Dowbor do samego końca nie była świadoma tego, że może pożegnać się ze swoim programem.
Prowadząca "Nasz nowy dom" nie spodziewała się zwolnienia
"Super Express" dotarł do źródła, które poinformowało, że Katarzyna Dowbor w momencie gdy jechała na spotkanie w siedzibie Polsatu, nie spodziewała się, że niebawem straci stanowisko. Informacja ta okazała się być szokiem nie tylko dla prowadzącej, ale również dla całej produkcji programu "Nasz nowy dom".
Według informacji, które przekazał portalowi se.pl anonimowy informator, Dowbor miała spotkać się, by omówić szczegóły zbliżającego się jubileuszowego odcinka programu.
"Przyjechała w dobrym nastroju, bo była przekonana o tym, że będą ustalać szczegóły świętowania tak ważnego momentu, jakim jest 300. odcinek. Rozmowa z prezesem trwała chwilę. Podziękował jej za współpracę. I chociaż Dowbor miała nadzieję na negocjacje, nie było do tego pola" - przekazał informator portalowi.
Informator dodał również, że prezenterka mogła liczyć na ogromne wsparcie najbliższych i przyjaciół, ponieważ "dostała mnóstwo pozytywnych wiadomości, telefonów. To nie pozwoliło jej się załamać, żartowała nawet, że teraz będzie miała więcej czasu na... gotowanie".

wu