Nauczycielska „Solidarność” demonstruje przed MEN

Leszek Rudziński AIP
Piotr Smolinski
„Czerwona kartka dla minister Zalewskiej” – z takim hałasem pojawili się w sobotę przed siedzibą Ministerstwa Edukacji Narodowej związkowcy z Krajowej Sekcja Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność". Demonstranci protestują przeciwko „degradacji zawodu nauczyciela”.

Związkowcy przynieśli przed siedzibę ministerstwa symboliczną „czerwoną kartkę”, która ma skłonić do ustąpienia ze stanowiska minister edukacji Annę Zalewską, a także sztandary z logiem związku i biało-czerwone flagi. Na transparentach widnieją takie hasła jak: „Godna płaca za ciężką pracę”, „Nauczyciel to nie wolontariusz”, „Stop oszczędnościom w oświacie”, czy „Niskie płace dla nauczycieli to wstyd dla polityków”. Całość okraszona jest dźwiękami trąbek i dzwonków.

Demonstranci chcą m.in. odstąpienia od nowych zasad dotyczących oceny pracy i awansu zawodowego nauczycieli. Ponadto domagają się też wzrostu o 15 proc. od 1 stycznia 2019 r. wynagrodzeń zasadniczych dla pedagogów, a także zmiany systemu wynagradzania i finansowania zadań oświatowych.

Chwilę przed rozpoczęciem demonstracji szef związku Ryszard Proksa przypomniał, że „Solidarność” poparła reformę systemu oświaty. - Pani minister w nagrodę za to wydłużyła nam awans zawodowy, obniżyła nam płace, wymyśliła następny stopień awansu zawodowego (…) Wygląda na to, że nauczyciel będzie całe życie niedouczonym i najgorzej opłacanym pracownikiem w Polsce – mówił mediom.

Zgodnie z nowym przepisami, które weszły w życie 1 września br.r., ścieżka awansu nauczycieli wydłużyła się z 10 do 15 lat – istnieje jednak możliwość jej skrócenia lub wydłużenia. O awansie nauczyciela ma nie decydować już jego dorobek zawodowy a ocena jego pracy, której co kilka lat będą podlegali pedagodzy. O wysokości zasadniczego wynagrodzenia nauczycieli decydować ma stopień ich awansu.

POLECAMY:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 7

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
uważam, że w biurowcach powinno się radykalnie obniżyć pobory do wysokości minimalnej płacy (właśnie minimalna płaca powinna być za pracę biurową) oraz większość biurowców powinna zostać zrównana z ziemią, lub przerobiona na laboratoria, fabryki, placówki służby zdrowia, placówki oświatowej, warsztaty. Z pracy biurowej nie ma żadnego pożytku a tych, którzy siedzą w biurowcach można nazwać darmozjadami lub pasożytami. Precz z biurowcami. Kraków - niestety - jest zagłębiem biurowym, co wcale nie jest zaszczytem dla miasta, lecz przekleństwem.
g
gosc
Msiewiczow niech rząd się pozbędzie i ich drogich zabawek, to będzie na podwyżki, a jakby rząd nie dotowal TVP to było by na mega podwyżki, a jakby nie dawał ryzykować, to szkoły mogły by mieć wszystko na najwyższym poziomie.
B
Belfer
Dewastacja zawodu trwa.Już teraz brak chetnych do zawodu( od lat nie widzialam w lo studentów z matematyki ,fizyki,chemii czy biologii a uczę w jednej z lepszych szkół), piekielnie trudno dziś znalezc dobrego matematyka,fizyka czy chemika...Stara kadra odchodzi na emeryturę,moje pokolenie,doświadczonych belfrow kieruje się jeszcze przyzwoitoscia w podejściu do zawodu,ale jest potwornie sfrustrowane,a mlodzi coż? Mają pracować za 1700 na rękę przez 15 lat? Ogromnie mi żal tego pięknego zawodu
123bb
Autor artykułu mógł przynajmniej postarać się i wstawić aktualne zdjęcie a nie sprzed kilku lat. Jak widać nie wiele się zmieniło skoro tym to samo zdjęcie sprzed kilku lat jest ciągle aktualne i nadaje się do skomentowania bieżących wydarzeń.
K
Klari
Solidarność tylko w nazwie?
Skoro związkowcy z Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność" poparli reformę systemu oświaty – to po co dziś demonstrowali? Bezkrytycznie wierzyli w „obiecanki-cacanki”! No cóż, za bycie naiwnym się płaci. Czerwona kartka dla ministry już była i to nie jedna!
Dlaczego dziś demonstrowali, a nie za tydzień? A, rozumiem, bo ZNP dla „ministry’ jest „be”. Ona nie znosi „wykształciuchów” z ZNP!
Oba związki są bez sensu, jeśli działają oddzielnie! Tylko w kupie siła! Animozje, ideologie, doktryny czas odstawić na bok! Szkoła to nie kościół i partia. Idiotą jest ten, kto wiecznie kojarzyć będzie ZNP z czasami słusznie minionymi. Działali, bo żyli w tamtych czasach. W czasach, kiedy niektórzy protestujący np. z nauczycielskiej solidarności byli uczniami!
Najwyższy czas połączyć siły! Jednego roku prezesem Broniarz, drugiego prezesem Proksa! Proste? Proste! No, chyba, że chodzi o ludzi pracujących w tych związkach. Jest wyjście – do roboty!
Za tydzień okaże się, kogo popierają związkowcy z KSO i W NSZZ "Solidarność" - rząd PiS-u czy nauczycieli, i czy słowo „solidarność” jest tylko słowem w nazwie związku.
e
ela
Czyżby w Warszawie były mrozy? Te demonstrantki przegrzeją sobie mózgi.
A
Administrator
To jest wątek dotyczący artykułu Nauczycielska „Solidarność” demonstruje przed MEN
b
były
uciekajcie z zawodu kto tylko może, starsi na kompensacyjne swiadczenie, a młodzi na kolej na konduktorów , maszynistów, barmanów, kierowców autobusów, tramwajarzy, uciekajcie w szkołach nie ma dla was przyszłosci uciekajcie zaklinam was, UCIEKAJCIE!!!!!!!
Wróć na i.pl Portal i.pl