Wielka ulewa przeszła w nocy przez powiat moniecki. Strażacy odnotowali wiele zgłoszeń. O godzinie 22.27 zostali zadysponowani do zalanej piwnicy w miejscowości Konopczyn. Po przybyciu na miejsce zdarzenia okazało się, że zalana jest piwnica oraz zerwany dach na stodole u gospodarza posesji. W trakcie działań strażacy otrzymywali kolejne zgłoszenia o zalanych piwnicach i posesjach, przez które przepływała wylana rzeka w tej samej miejscowości.
Na jednym z gospodarstw, które ucierpiało najbardziej, wylana rzeka płynąca przez zgłaszającego podwórko uniemożliwiła dostęp do zalanych chlewni z bydłem. Gospodarz, który chciał ratować swój dobytek, został odcięty przez fale wody. Na trasie Konopczyn - Rusaki trzeba było usuwać powalone drzewo.
Czytaj też:
Z kolei na trasie Mońki - Kalinówka Kościelna droga została przerwana przez potok rzeki. Obecnie nie ma tam przejazdu. Uszkodzony został pojazd marki volkswagen, którym kierował mężczyzna i prawdopodobnie nie zobaczył, że droga nagle się urywa. Na szczęście nie stało się mu nic poważnego.
Zobacz: Pogoda na sierpień 2019
- Uszkodzenie drogi jest bardzo poważne. Prosimy zastosować się do wskazówek pracowników wydziału dróg i kierować się na wskazane objazdy. Aktualnie działamy na wielu drogach, które również zostały uszkodzone w wyniku nocnej nawałnicy, jednak ilość odcinków wymagających naprawy jest tak duża, że będzie na to potrzeba sporo czasu. - informuje Starostwo Powiatowe w Mońkach.
Jak poinformował nas moniecki starosta, Błażej Buńkowski, to nie jedyna droga zniszczona przez nocne ulewy. Uszkodzone zostały drogi gminne i powiatowe. Mieszkańcy mówią, że takich opadów jeszcze w tym rejonie nie widzieli.
Zdjęcia urwanej drogi wysłała nam również Internautka z miejscowości Dziękonie.
Niektóre zdjęcia pochodzą z FP Kolizyjne Podlasie oraz OSP Knyszyn.
