Na miejscu zbrodni wciąż pracuje policja i prokuratura. Śledczy potwierdzają jedynie, że prowadzone jest postępowanie dotyczące zabójstwa, do którego miało dojść w jednym z mieszkań w Pyrzycach.
Jak czytamy w Onecie doszło tam do rozszerzonego samobójstwa. Mężczyzna - najprawdopodobniej narodowości hiszpańskiej - najpierw zabił swoją partnerkę i dwoje dzieci w wieku ok. 10 lat.
Według informacji, do których dotarł Onet, mężczyzna nie mieszkał z kobietą i dziećmi. Przyjechał do Pyrzyc na Święta. Najpierw udusił dwóch synów, później zaatakował ich matkę nożem. Podciął jej gardło. Następnie sam popełnił samobójstwo.
Tragedię przeżyło najstarsze z dzieci. Dziewczynka w tym czasie przebywała u koleżanki. Nie wiadomo, co doprowadziło do tragedii.
Źródło: Onet