Nie żyje Jamie Reid. Miał 76 lat
W oświadczeniu, które pojawiło się po śmierci Jamie'go Reida, został on opisany jako "artysta, obrazoburca, anarchista, punk, hipis, buntownik i romantyk".
"Jamie pozostawia po sobie ukochaną córkę Rowan, wnuczkę Rose i ogromne dziedzictwo" - dodano.
Artysta urodził się w Londynie w 1947 roku. Już jako młody człowiek poznał przyszłego menedżera Sex Pistols, Malcolma McLarena. Otworzyło mu to drogę do dużej kariery artystycznej.
Najbardziej znanym dziełem Reida były okładki serii płyt Sex Pistols m.in.:
- różowo-żółty tytuł ich albumu "Never Mind the Bollocks, Here's the Sex Pistols"
- ilustracja zniszczonego portretu królowej do przeboju "God Save the Queen" - zakazanego przez BBC
- rozbita pusta ramka na zdjęcie do "Pretty Vacant"
- sfałszowany komiks do "Holidays in the Sun"
Nie żyje znany artysta. Jego prace były w światowej klasy galeriach
Poza słynnymi kolażami wyprodukował także setki obrazów abstrakcyjnych. Jego prace znajdują się w największych instytucjach kultury, takich jak Tate Britain czy nowojorskie Museum of Modern Art i Houston's Museum of Fine Art.
W późniejszych latach współpracował z Shepardem Faireyem – ulicznym artystą najbardziej znanym z wizerunku Baracka Obamy „Hope” – oraz wspierał ruchy Occupy i Pussy Riot. W 2017 roku stworzył riff do swojej grafiki "God Save the Queen" ze swastyką, w której występuje Donald Trump, zatytułowanej "God Save Us All".
