Nie żyje Joanna Głuszek. Białostocka aktywistka miała 32 lata. Niedawno wzięła ślub

red
Joanna Głuszek/Facebook
W wieku 32 lat zmarła Joanna Głuszek, białostocka aktywistka, współorganizatorka pierwszego białostockiego Marszu Równości. Od ponad roku zmagała się z chorobą nowotworową. Niedawno wyszła za mąż.

Zmarła Joanna Głuszek. Białostocka aktywistka miała 32 lata

Gdy w nasze życie wkracza śmierć, trudno nie wpaść w panikę. Tak właśnie stało się dzisiaj. Obezwładniła nas wiadomość o nagłej śmierci naszej byłej Uczennicy, Przyjaciółki – Joasi Głuszek. Wiadomość ta była niczym zachłyśnięcie się wodą, gdy w końcu odważyliśmy się wypłynąć na szerokie morskie przestrzenie, by cieszyć się podróżą - życiem - tak pożegnała swoją byłą absolwentkę społeczność VI LO w Białymstoku na profilu FB.

Joanna Głuszek była aktywistką i wolontariuszką, należała m.in. do Fundacji Ocalenie i Tęczowego Białegostoku. Była współorganizatorką pierwszego białostockiego Marszu Równości.

W sobotę o godzinie 20:40 odeszła Joanna Głuszek, członkini naszego stowarzyszenia, zaangażowana aktywistka i edukatorka, a przede wszystkim wspaniała koleżanka. Asia od ponad roku zmagała się z nowotworem, o czym otwarcie pisała m.in. na swoim Instagramie. Osoby członkowskie Tęczowego Białegostoku pogrążone są w smutku i wysyłają najszczersze wyrazy współczucia rodzinie i mężowi Asi - czytamy w pożegnalnym wpisie stowarzyszenia.

Joanna Głuszek nie żyje. Niedawno wzięła ślub

Joanna Głuszek mimo choroby nie poddawała się i wierzyła w powrót do zdrowia. Na Instagramie relacjonowała swoją codzienną walkę z bólem. Latem zaręczyła się, a w grudniu wzięła ślub.

Tak naprawdę słów „w zdrowiu i w chorobie” nie ma w polskich przysięgach, ani kościelnej, ani cywilnej, ale kocham ich symbolikę. Bo my już byliśmy ze sobą w zdrowiu i w chorobie. Już staliśmy i stoimy przed wyzwaniem, które wystawi wiele związków na ciężkie próby. Już od dawna wiemy, że chcemy spędzić życie razem – tyle, ile go będzie - tak napisała Joanna na Instagramie blisko miesiąc temu.

Nie żyje Joanna Głuszek. Pogrzeb białostockiej aktywistki w środę w Karakulach

Wystawienie ciała nastąpi w domu pogrzebowym LOGIS (Karakule) we wtorek (17 stycznia) w godzinach 17 - 20. Pogrzeb odbędzie się w środę (18 stycznia) o godz. 12 na cmentarzu parafialnym w Karakulach pod Białymstokiem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
zaszczepione kundle ujadają
g
gość
17 stycznia, 23:33, jm:

Nie podzielam poglądów tej dziewczyny i też dziwi mnie to, że zostanie pochowana na cmentarzu katolickim a zatem miejscu, gdzie spoczywają osoby wierzące, ale zdecydowanie nie zgadzam się na poziom dyskusji i słowa wyrażane przez obie strony. Opamiętajcie się, co robicie, po co ta nienawiść w stosunku do siebie.

1. Dziwić się na pochówek na cmentarzu katolickim można ale prawo cyt: "Pochówek świecki na cmentarzu katolickim – czy to możliwe? Nawet osoby zmarłe, które były niewierzące, mogą zostać pochowane na cmentarzu katolickim. Jest to zgodne z ustawą, która wskazuje, że zarząd cmentarza wyznaniowego jest zobowiązany do umożliwienia pochówku bez żadnej dyskryminacji."

2. Dostępność komentowania czyjejś śmierci to albo niedopatrzenie autora albo cynizm i prowokacja...

j
jm
Nie podzielam poglądów tej dziewczyny i też dziwi mnie to, że zostanie pochowana na cmentarzu katolickim a zatem miejscu, gdzie spoczywają osoby wierzące, ale zdecydowanie nie zgadzam się na poziom dyskusji i słowa wyrażane przez obie strony. Opamiętajcie się, co robicie, po co ta nienawiść w stosunku do siebie.
E
Emeryt68
kondolencje dla rodziny i bliskim zmarłej, wielka szkoda, że dobrzy ludzie tak młodo odchodzą, a to jaki chciała mieć pogrzeb to jej i rodziny sprawa, ale jak widać po komentarzach katolicy nie mogą tego przeżyć, nie wszyscy muszą wierzyć w wasze bajki.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl