Niecodzienna sytuacja w Tatrach. Nad Morskie Oko turyści wędrowali z... małpą

Łukasz Bobek
Niecodzienna interwencja straży Tatrzańskiego Parku Narodowego. Na szlaku do Morskiego Oka zatrzymali i zawrócili turystów z małpą brazylijską. Według przepisów, do TPN nie wolno wprowadzać takich zwierząt.

FLESZ - Najdłuższy tunel w Polsce gotowy

od 16 lat

Straż parku o nietypowym gościu w Tatrach została powiadomiona przez wolontariuszy TPN. Okazało się, że z małpą wędrowali turyści z Niemiec. Przez straż parku zostali zatrzymani na wysokości Wodogrzmotów Mickiewicza. Jak zaznacza Edward Wlazło, komendant Straży TPN, turyści mieli wszelkie certyfikaty, które uprawniały ich do wjazdu z małpą na teren Polski. Twierdzili, że nie wiedzieli, że nie mogą z małpą wchodzić na teren parku narodowego. Mówili ponadto, że wcześniej ze swoi zwierzęcym przyjacielem wędrowali po parkach narodowych w Niemczech i na Słowacji.

Niemieccy turyści nie zostali ukarani mandatem, a jedynie pouczeni i zawróceni.

To nie pierwszy przypadek, gdy ktoś wchodzi z małpą na teren Tatrach. W poprzednich latach - również na szlaku do Morskiego Oka - zdarzali się turyści z małpkami kapucynkami. Wędrowali z nimi na ramieniu.

Na teren Tatr nie wolno wprowadzać zwierząt domowych - w tym także psów czy małp.

Wideo

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Genio Genio
Co za naród! Zawsze ktoś podpier..li!!!
B
Bryndzol-Kaplica
Niemiecka MAUPA narusza dostojeństwo naszych Narodowych GUR i olbrzymich WODOGRZMOTUF. Poza tym wielu rodzimych turystów z pewną przykrością odkryło zdumiewające podobieństwo do tego ssaka.
G
Gość
A czy małpa była w czerwonym? To by wiele wyjaśniało.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl