Wybierający się w weekend w Tatry muszą bardzo poważnie wziąć pod uwagę prognozy dotyczące temperatury i wiatru. Już w Tatrach jest bardzo zimno – na Hali Gąsienicowej termometry wskazują minus 7,8 st., a w Dolinie Pięciu Stawów Polskich minus 8,2 st. Będzie jednak jeszcze zimniej. Według prognoz IMGW, w nocy z piątku na sobotę na szczytach Tatr temperatura może spaść do minus 14 stopni Celsjusza, a w sobotę w ciągu dnia będzie się utrzymywać na poziomie minus 11 stopni.
Do tego prognozowany jest silny wiatr zachodni i północno-zachodni, który w sobotę w Tatrach może osiągać prędkość do 80 km/h. Nie tylko będzie odpowiadał za zamiecie i zawieje. Spotęguje też uczucie mrozu. W nocy z piątku na sobotę na wysokości Kasprowego Wierchu odczuwalna temperatura może wynieść minus 21 stopni, a w sobotę w ciągu dnia minus 19. Z kolei na wysokości Rysów odczuwalna temperatura w nocy osiągnie wartość aż minus 26 stopni, w sobotę w ciągu dnia minus 25 stopni.
Takie warunki mogą być niebezpieczne dla organizmu. – Będzie bardzo nieprzyjemnie i niebezpiecznie. Człowiek nie jest jeszcze przystosowany do takiej niskiej temperatury – mówi Tomasz Zając z Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Andrzej Maciata, ratownik TOPR, zaznacza, że warunki w górach są już w pełni zimowe. – Przestrzegamy, by raczej nie wybierać się w górne partie Tatr. Szczególnie, że jest już zagrożenie lawinowe, niestabilna pokrywa śniegu. Warunki nie są dogodne w butach, ani w rakach – zaznacza ratownik TOPR.
W górach, od 1800 metrów n.p.m. obowiązuje pierwszy stopień zagrożenia lawinowego. Zagrożenie jest na stokach stromych o nachyleniu powyżej 40 stopni, a także na stokach w pobliżu grań – tam, gdzie wiejący wiatr gromadzi pryzmy śniegu.
- Oto najniebezpieczniejsze szlaki w Tatrach jesienią. Sprawdź, gdzie trzeba uważać
- Katedra Wawelska zrobiona z lodu. Kopia, ale jaka! To trzeba zobaczyć
- Zakopiańska stacja kolejowa uznana za najlepszą w Polsce. Niedawno została odnowiona
- Największa zimowa atrakcja Gubałówki już gotowa. Tak wygląda w tym roku
