Nocna akcja ratunkowa na drodze krajowej nr 36. Kierowca toyoty uderzył w betonowy przepust. Wezwano śmigłowiec ratunkowy

Karolina Kwiatek
Auto wjechało w betonowy przepust. Przód samochodu jest kompletnie zniszczony. Na miejsce wezwano śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego.
Auto wjechało w betonowy przepust. Przód samochodu jest kompletnie zniszczony. Na miejsce wezwano śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego. OSP Czeladź Wielka
W Piskorzynie (gm. Wińsko) doszło do wypadku samochodu osobowego. Kierowca toyoty wjechał w betonowy przepust. Na miejsce wezwano śmigłowiec LPR. 37-latek z obrażeniami narządów wewnętrznych został przetransportowany do szpitala we Wrocławiu.

Do wypadku doszło w piątek (20 września) przed godziną 23 w Piskorzynie (pow. wołowski) na Dolnym Śląsku. Na miejsce zadysponowano straż pożarną, policję, zespół ratownictwa medycznego oraz śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego.

Jak przekazuje w rozmowie z dziennikarzami "Gazety Wrocławskiej" mł. asp. Janusz Rosa z Komendy Powiatowej Policji w Wołowie, 37-letni mieszkaniec Piskorzyny wjeżdżając do miejscowości najprawdopodobniej nie dostosował prędkości. Mężczyzna wjechał samochodem osobowym marki Toyota w betonowy przepust.

- Kierowca doznał obrażeń kończyn dolnych oraz urazów narządów wewnętrznych. Został przetransportowany śmigłowcem lotniczego pogotowia ratunkowego do szpitala we Wrocławiu - dodaje mł. asp. Janusz Rosa z KPP w Wołowie.

Zdjęcia z wypadku, które zostały wykonane przez strażaków z OSP Czeladź Wielka, znajdziecie w galerii:

Na tej drodze doszło do wypadku:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl