Łukaszenko chce nowe święto narodowe
Aleksander Łukaszenko chce pojednać naród. Na Ogólnobiałoruskim Zjeździe Ludowym (OZL) wyszedł z propozycję nowego święta państwowego. Podał też konkretną datę, którą chciałby w ten sposób upamiętnić. To 17 września 1939 r., dzień ataku Związku Radzieckiego na Polskę w trakcie II wojny światowej. Informuje o tym „Rzeczpospolita”, która przypomina też, że Rosja ma swoje święto narodowe 4 listopada, na pamiątkę wypędzenia Polaków z Kremla w 1612 roku.
17 września 1939 roku rozpoczął się wyzwoleńczy pochód Armii Czerwonej, w wyniku którego doszło do zjednoczenia Zachodniej Białorusi i BSRR – tak na stronie OZL motywowana jest propozycja takiej daty święta narodowego.
Druga proponowana do upamiętnienia data to 14 listopada 1939 r., kiedy przyjęto uchwałę Rady Najwyższej BSRR dot. „przyjęcia zachodniej Białorusi w BSRR”.
Nowe święto narodowe Białorusi zrani Polaków
Na stronie OZL trwa głosowanie w sprawie tego, która data stanie się nowym świętem narodowym Białorusi. Jak podaje „Rzeczpospolita”, w ankiecie może wziąć udział każdy, bo wystarczy podać swój adres e-mail.
Pomysł na taką datę święta narodowego nie podoba się Polakom mieszkającym na Białorusi. Polska mniejszość narodowa za rządów Łukaszenki przyzwyczaiła się już do tego, że władza ma do niej negatywny stosunek.
Dla nas to paskudna wiadomość i bardzo bolesna, ponieważ ten dzień symbolizuje klęskę i upokorzenie – mówi „Rzeczpospolitej” Andrzej Poczobut, polski dziennikarz mieszkający w Grodnie.
Źródło: rp.pl
