Nowe ustalenia ws. morderstwa profesora AGH. Podejrzany o zabójstwo Jana Targosza usłyszał zarzut

Maciej Białobrzeski
Maciej Białobrzeski
Na miejscu znaleziono narzędzie, którym zadano jedno z obrażeń oraz inne ślady i dowody. Zabezpieczono również nagrania z monitoringu, który był zamontowany w pobliżu domu. Zdjęcie z miejsca zdarzenia.
Na miejscu znaleziono narzędzie, którym zadano jedno z obrażeń oraz inne ślady i dowody. Zabezpieczono również nagrania z monitoringu, który był zamontowany w pobliżu domu. Zdjęcie z miejsca zdarzenia. fot. Andrzej Banas/Polska Press
71-letni Leszek O. usłyszał zarzut zabójstwa profesora Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Tragedia miała miejsce w nocy z wtorku na środę w Krakowie - informuje krakowska prokuratura. Mężczyzna miał odmówić składania zeznań i nie przyznać się do winy.

- Leszek O. nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień - przekazał w czwartek Polskiej Agencji Prasowej rzecznik Prokuratury Okręgowej w Krakowie prokurator Janusz Hnatko.

Wniosek o areszt tymczasowy dla Leszka O.

Materiał dowodowy zebrany w sprawie to między innymi: ślady krwi z miejsca zdarzenia, wstępne wyniki sekcji zwłok oraz fragmenty nagrania z telefonu komórkowego, na których widać część przebiegu zdarzeń. W związku z tym prokuratura wystąpiła o tymczasowy, trzymiesięczny areszt dla Leszka O. Z informacji przekazanych przez prokuraturę wynika, że wniosek ma być rozpatrzony przez sąd jeszcze w czwartek.

Kraków. Zakończyło się przesłuchanie Leszka O. podejrzanego ...

- Nie wiemy, jakie były bezpośrednie motywy (działania), bo Leszek O. nie składał wyjaśnień, ale nadal prowadzone są czynności - słuchamy świadków, szukamy dowodów. Będziemy starali się dokładnie odtworzyć przebieg zdarzenia - przekazał prokurator Hnatko.

Przesłuchanie podejrzanego miało odbyć się w czwartek w okolicach południa. Śledczy mieli czekać, aż mężczyzna wytrzeźwieje. W sytuacji, w której sąd uznałby go za winnego, grozi mu nawet kara dożywotniego pozbawienia wolności.

Z wcześniejszych informacji przekazanych przez prokuratora wynika, że przyczyną zgonu były obrażenia zadane tępym narzędziem. Potwierdziła to także sekcja zwłok. Przy badaniu ciała zmarłego odkryto również inne obrażenia m. in. w okolicach uda. Denat miał również połamane kości.

Wcześniejsze ustalenia

Mediom udało się ustalić, że ofiarą jest profesor AGH Jan Targosz, który mieszkał w domu na jednym z osiedli w Nowej Hucie. Prokuratura wykazała, że przed tragedią Targosz miał spotkać się ze swoim kolegą z ławy szkolnej, wspólnie pili alkohol. Z ustaleń wynika, że początkowo mężczyznom towarzyszyła żona zmarłego, ale w trakcie spotkania poszła spać. Według ustaleń nie usłyszała nic, co mogłoby świadczyć o tym, że w jej domu doszło do tragedii.

Pogotowie wezwał sam znajomy profesora, którego zatrzymano tuż przed domem zmarłego. Leszek O. był wówczas pod wpływem alkoholu i nie potrafił opisać przebiegu wydarzenia.

Na miejscu znaleziono narzędzie, którym zadano jedno z obrażeń oraz inne ślady i dowody. Zabezpieczono również nagrania z monitoringu, który był zamontowany w pobliżu domu.

71-letni Jan Targosz był doktorem habilitowanym inżynierem, profesorem Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie na Wydziale Inżynierii Mechanicznej i Robotyki.

Źródło: PAP

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl