Nożownik spod klubu Kokoo skazany na 5 lat więzienia

Wiesław Pierzchała
Wiesław Pierzchała
Oskarżony Sergiusz J. (powyżej) miał trzech obrońców. Jednym z nich był widoczny na zdjęciu mecenas Sławomir Szatkiewicz
Oskarżony Sergiusz J. (powyżej) miał trzech obrońców. Jednym z nich był widoczny na zdjęciu mecenas Sławomir Szatkiewicz Wiesław Pierzchała
Sensacją na procesie odwoławczym było wycofanie apelacji przez pokrzywdzonego Roberta K., który dostał 95 tys. zł od rodziny oskarżonego.

Sąd Apelacyjny w Łodzi podtrzymał wyrok Sądu Okręgowego i skazał Sergiusza J. za usiłowanie zabójstwa na pięć lat więzienia. Chodzi o głośne zdarzenie pod klubem Kokoo w Łodzi, gdy pokrzywdzony Robert K. został ciężko zraniony nożem. Nowy wyrok jest prawomocny.

Nadzwyczajne złagodzenie kary dla nożownika spod Kokoo. Sergiusz J. wychodzi na wolność

Nieoczekiwanie oskarżyciel posiłkowy Robert K. oznajmił, że wycofuje swą apelację, gdyż - jak wyjaśnił jego pełnomocnik, adwokat Jarosław Szymański - rodzina oskarżonego wpłaciła 95 proc. zadośćuczynienia, czyli 95 tys. zł. Podczas rozprawy odwoławczej prokurator Mirosław Mospinek był za utrzymaniem wyroku Sądu Okręgowego, zaś trzej obrońcy Sergiusza J. wnioskowali o jego uniewinnienie lub skierowanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd Okręgowy.

- Wróciłem na studia, mam za sobą pięć semestrów. Podjąłem też pracę - oznajmił w ostatnim słowie Sergiusz J., który odpowiadał z wolnej stopy.

**

Nożownik spod klubu Kokoo uznany za szczególnie groźnego

**

Pięć ciosów nożem

Do ataku z nożem doszło w nocy z 22 na 23 grudnia 2012 roku przed klubem Kokoo przy ul. Moniuszki w Łodzi. W lokalu 31-letni Robert K. świętował ze swoją przyjaciółką Małgorzatą i znajomymi swe urodziny.

Według śledczych, około godz. 2 jubilat i jego koledzy zaczęli wychodzić z klubu. Jeden z nich potrącił oskarżonego. Ten już wcześniej był tak agresywny i pobudzony, że ochroniarze nie wpuścili go do klubu. Sergiusz J. zaczął się cofać w stronę ul. Piotrkowskiej. Najpewniej wtedy w jego rękach pojawił się nóż. Gdy Robert K. podszedł do niego oskarżony z dużą siłą zadał jubilatowi pięć ciosów. Napadnięty otarł się o śmierć. W ciężkim stanie trafił do szpitala, w którym lekarze uratowali mu życie. Nożownik ugodził także nożem w rękę Małgorzatę, po czym uciekł. Ukrywał się przez pół roku. Zgłosił się do prokuratury, gdy rozesłano za nim listy gończe.

- Podczas przesłuchania nie przyznał się do zarzutów podając, że działał w obronie koniecznej, co jednak nie znajduje odzwierciedlenia w zeznaniach przesłuchanych osób, zapisach monitoringu i spowodowanych obrażeniach - twierdził Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Nożownik spod klubu Kokoo skazany na 5 lat więzienia - Dziennik Łódzki

Komentarze 12

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

j
julek
szergiusz jestes smieciem nikim więcei pamiętaj tylko śmieciem
k
kolega dawny
jestes smieciem jak twój tatus i twoje mieisce tam gdzie tatko był piwnica moze nie ciebie tez to kiedys czeka za takie czyny pa
B
Bocian
Chyba nie pamiętasz jak chłopaki ci na głowę sikali w parku.
k
kolega
JANUSZ ty stary konfidencie. siedź na d**** lepiej cicho a nie opowiadasz na forum swoje historie jak z dzieciństwa. jak starsi koledzy Ci krzywdę robili w dziecinstwie
k
kolega
Janusz ty stary konfidencie siedź lepiej cicho na d****
i nie opowiadaj historii zeswojego dziecinstwa jak starsi koledzy Ci krzywdę robili
j
janusz hwdp
sergiusz pozer smiec nieudacznik tylko mozesz udawac twardego gita a jestes wiesz kim,tchurzem leszczem a w twarz tez masz to muwione i niechciej zebym ja ci miał to uświadomic bo do tego otrzymasz cos ciepłego.
e
eh
Przeciez idzie do pierdla, 5 lat bezwzgl. pozb. wolnosci.
w
wolna stopa?
nozownicy ch... wam w d***
s
sj
śmieszny ten dziennikarz. wszystko ubarwienie menda jedna. tworzy hot neewsy z niczego. dla motlochu, który nie zna sprawy.
a co do strony pokrzywdzonego i ich adwokata to prawda że mendozy za pieniądze zrobili by dosłownie wszystko.
adwokat Szymański największą menda w całej palestrze
o
ostatni sprawiedliwy
Ten dziennikarzyna to zwykły śmieć
nigdy nie pisze obiektywnie
tylko opisuje zdarzenia, tak żeby był ''hot news'' dla motlochu.
a co prawda to prawda rzekomo pokrzywdzeni i ich adwokat zrobili by wszystko dla pieniędzy. sprzedawczyki.
G
Gość
Sprawiedliwość to żart.
m
mt
Do pierdla z tym nożownikiem, gościu kłamał że obrona osobista, ukrywał się, a to nie są okoliczności łagodzące. Dziwię się tylko że oskarżyciel posiłkowy odpuścił jak poczuł pieniążki
Wróć na i.pl Portal i.pl