Odprowadzał trumnę z ciałem królowej Elżbiety II. 18-letni żołnierz znaleziony martwy

Opracowanie:

1 października 2022, 22:38

18-letni Jack Burnell-Williams był jednym z żołnierzy, którzy w czasie pogrzebu Elżbiety II szli bezpośrednio za Karolem III i pozostałymi członkami rodziny królewskiej. Zdjęcie ilustracyjne.

Nastoletni żołnierz, który szedł w kondukcie pogrzebowym tuż za trumną z ciałem brytyjskiej królowej Elżbiety II, dziewięć dni po pogrzebie został znaleziony martwy w koszarach w Londynie. O jego śmierci informują w sobotę brytyjskie media.

Brytyjska armia potwierdziła, że pochodzący z południowej Walii 18-letni Jack Burnell-Williams zmarł w środę po południu w koszarach przy Hyde Parku w Londynie.

Policja przekazała sprawę do koronera, ale oświadczyła, że nie uważa, by zgon nastąpił w podejrzanych okolicznościach.

Rozwiń

Burnell-Williams, który w czerwcu skończył 18 lat, był jednym z najmłodszych stażem żołnierzy Blues and Royals, ceremonialnego regimentu armii zajmującego się ochroną monarchy. Był jednym z żołnierzy, którzy w czasie pogrzebu Elżbiety II szli bezpośrednio za Karolem III i pozostałymi członkami rodziny królewskiej. Kilka dni wcześniej też asystował w odprowadzaniu trumny z ciałem królowej z Pałacu Buckingham do Westminster Hall, gdzie przed pogrzebem była wystawiona na widok publiczny.

Elżbieta II zostawiła tajny list. Trafił do kapsuły czasu

Zmarła przed tygodniem królowa Elżbieta II napisała przed laty list z przesłaniem do mieszkańców Sydney, którego nie można otworzyć do 2085 roku. Odręczna notatka została ukryta w kapsule czasu.