Opel już francuski. Zgodnie z przewidywaniami światowych agencji, umowa pomiędzy General Motors a francuskim koncernem PSA doszła do skutku. Związkowcy z Sierpnia 80 nie kryją, że licząca 4100 osób załoga w trzech zakładach na terenie Śląska jest zaniepokojona, urywają się telefony od pracowników.
FABRYKA SAMOCHODÓW W GLIWICACH BĘDZIE PRODUKOWAŁA DOSTAWCZAKI
- Skandalem jest, że o planach i rozmowach dotyczących sprzedaży - i co się z tym wiąże - zatrudnienia i bytu ludzi dowiadywaliśmy się z mediów, a nie od swojego pracodawcy! - grzmią w Sierpniu 80. - Długo nie było żadnych komunikatów, nikt z nami nie rozmawiał. Opel w sytuacji kryzysowej zrobił - ich zdaniem - bardzo złą robotę.
- Wciąż jest więcej pytań niż odpowiedzi - mówi nam Zbigniew Pietras, przewodniczący WZZ Sierpień 80 w gliwickim zakładzie. - Czy jeśli nie daj Boże zapadną decyzje o cięciach i zwolnieniach też dowiemy się z mediów?
Po południu zapowiadziano dziś spotkanie załogi z jednym z dyrektorów gliwickiego zakładu, Jackiem Żarnowieckim.
- Naszym priorytetem jest zapewnienie załodze bezpiecznego zatrudnienia i o to będziemy zabiegać. Oczywiście, w przypadku ewentualnej zmiany właściciela naszej spółki i marki, wszystkie porozumienia pracownicze zachowają ważność - mówił nam Mariusz Król, przewodniczący NSZZ Solidarność w gliwickich zakładach GM, jednocześnie członek Europejskiej Rady Zakładowej Opel/Vauxhall przed tygodniem. Potwierdzał swoje słowa sprzed tygodnia także dzisiaj, w rozmowie z Dziennikiem Zachodnim, gdy umowa ramowa została podpisana.
Jak podkreśla, jako członek Europejskiej Rady Zakładowej Opel//Vauxhall przypuszcza, że najdalej do końca miesiąca dojdzie do spotkania tego gremium z nowym właścicielem. Wypracowywanie umów szczegółowych, jego zdaniem, będzie odbywało się kilka miesięcy, nawet do końca roku.
- Nie chcemy demonizować, ani powtarzać plotek. Nie mamy dotąd powodów do niepokoju. Więcej - liczymy na szybkie wypracowanie efekt skali, należy patrzeć także na pozytywy tego, że powstała druga największa firma samochodowa w Europie. A my nadal będziemy zabiegać o stabilne zatrudnienie dla załogi i systematyczny rozwój - mówi nam Król. - Jako Opel jesteśmy po restrukturyzacji i to także jest naszym atutem.
Jak podaje RMF FM, francuski koncern motoryzacyjny PSA kupił od General Motors firmę Opel i jego brytyjską markę, Vauxhall. Strony poinformowały o tym w poniedziałek w Paryżu. Wartość tej umowy to 2,2 mld euro.
Holden Astra, czyli wersja modelu na rynek australijski, powstaje w gliwickiej fabryce
Dzięki sprzedaży Opla Francuzom, którzy produkują m.in. Peugeoty i Citroeny powstanie drugi największy koncern samochodowy w Europie (po Volkswagenie). Będzie miał 17 procent udziałów w rynku.
CZYTAJ TAKŻE:
Opel to symbol przemian Gliwic. Dziś jest wizytówką
To fabryki Fiata i Opla postawiły Tychy i Gliwice znowu na nogi
General Motors Manufacturing Poland zatrudnia w naszym kraju ok. 4,1 tys. osób. To trzy zakłady, wszystkie znajdują się w naszym regionie: fabryka samochodów osobowych w Gliwicach (gliwicki zakład nosił dotąd miano najlepszego w koncernie), zakład produkcji silników i Centrum Usług Wspólnych - oba zlokalizowane w Tychach.
