O.S.T.R. uderza w Wojewódzkiego. Dwa główne powody, dlaczego nie pójdzie do programu dziennikarza
Adam Ostrowski jako gość Żurnalisty wyjawił, dlaczego nie pójdzie do programu Kuby Wojewódzkiego. Podkreślił, że pojawiły się takie propozycje i że proponowano mu nawet zapłatę. Ostrowski podał dwa główne powody, dla których nigdy nie odwiedzi Wojewódzkiego w jego programie.
Pierwszym z nich jest jego formuła, która zdecydowanie nie podoba się raperowi.
- Jest wiele rzeczy, które nas różnią. Przede wszystkim nie szydzę swoim dowcipem ze swoich gości, którzy przychodzą do mnie do domu i też nie chciałbym, żeby ktoś ze mnie szydził, jeżeli ja przyjdę do niego - powiedział w programie Żurnalisty Ostrowski.
Jak zaznaczył, "z każdego można zrobić debila" poprzez wybranie "najciekawszych fragmentów rozmowy", która ukazuje się finalnie w telewizji.
Jeżeli to jest telewizja i wiadomo, że ta rozmowa trwa dwie godziny i wybierają z niej najlepsze fragmenty, to chciałbym mieć na to wpływ. Jakikolwiek, żebym mógł usiąść w reżyserce i wybrać te najlepsze. Żeby nie było tak, że zawsze to ja jestem ten debil. Niestety, we wszystkich rozmowach, które są ucinane i montowane, z każdego da radę zrobić debila - podkreślił raper.
Przeszłość mężczyzn kolejnym powodem, dla którego O.S.T.R. nie odwiedzi Wojewódzkiego
Adam Ostrowski jako drugi główny powód swojego zdecydowanego "NIE" dla uczestnictwa w programie Kuby Wojewódzkiego podał przeszłość rodziców obu mężczyzn. Jak zaznaczył, on wywodzi się z domu "solidarnościowego", natomiast Kuba Wojewódzki prezentuje sobą zdecydowanie inne wartości.
W przeszłości ojciec Wojewódzkiego miał brać udział w skazaniu rodziców rapera. Bogusław Wojewódzki miał być prokuratorem w PRL, jednak informacji na jego temat nie ma zbyt wiele. Dziennikarz niechętnie wypowiada się o swoich rodzicach, a według niektórych mediów z dokumentów wynika, że Bogusław Wojewódzki w sprawie tzw. prowokacji bydgoskiej działał z ramienia Prokuratury Generalnej PRL.
- Jestem z domu, który był stricte solidarnościowy i wolnościowy. Kuba niestety ma przeszłość trochę bardziej socjalistyczną. Nie mógłbym tego zrobić swoim rodzicom, ponieważ członkowie mojej rodziny mieli problem z jego tatą i jego zajęciem, które uprawiał, wręcz byli skazani przez daną osobę - powiedział w programie Żurnalisty Adam Ostrowski.

Źródła: dorzeczy.pl/YouTube/i.pl
lena