Oświadczenie majątkowe Michała Dworczyka pod lupą CBA. Chodzi m.in. o spółkę Rodzice dla Szkoły

Kacper Rogacin
Fot. Marek Szawdyn / Polska Press
Centralne Biuro Antykorupcyjne wszczęło proces analizy oświadczeń majątkowych Michała Dworczyka - informuje RMF FM. Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w swoich zeznaniach nie wpisał udziałów w spółce oraz przychodów z nieruchomości. O sprawie poinformowało jako pierwsze OKO.press.

W maju portal OKO.press ujawnił, że Michał Dworczyk przynajmniej dwunastokrotnie w swoich oświadczeniach majątkowych nie zapisał udziałów w spółce Rodzice dla Szkoły.

"W związku z publikacją na portalu OKO.press uprzejmie informuję, że w 2008 roku zapisałem moje dziecko do przedszkola prowadzonego przez Stowarzyszenie Wspierania Edukacji i Rodziny Sternik. Dokonując zapisu uiściłem opłatę wpisową, która de facto była nabyciem 0,13% udziałów spółki, będącej organizacją non profit, Rodzice dla Szkoły. Nigdy nie uczestniczyłem w żadnych pracach związanych z funkcjonowaniem w/w podmiotu. Nigdy też nie uzyskałem żadnych przychodów. W związku z powyższym nie pamiętałem o konieczności wpisanie w/w informacji do oświadczeń majątkowych" - napisał wtedy Dworczyk w oświadczeniu, które opublikował na Facebooku.

Szef KPRM dodał, że po uzyskaniu wiedzy o tym zaniedbaniu, w kwietniu br., niezwłocznie złożyłył korektę oświadczeń majątkowych. Publicznie przyznał również, że taka sytuacja nie powinna mieć miejsca i przeprosił za nią.

11 czerwca Centralne Biuro Antykorupcyjne, które bada deklaracje majątkowe polityków, poinformowało autorów artykułu OKO.press, że podjęło pewne działania zmierzające do szczegółowego wyjaśnienia kwestii ewentualnych nieścisłości w oświadczeniach majątkowych [Michała Dworczyka – przyp. red.] i określenia czy nieścisłości te mogą rodzić skutki prawne wynikające z przepisów.

Tymczasem okazuje się, że udziały w spółce Rodzice dla Szkoły nie są jedynym punktem, którego Dworczyk zapomniał umieścić w oświadczeniu majątkowym. OKO.press poinformowało właśnie, że Dworczyk z małżonką i z czwórką dzieci mieszkają w domu – części bliźniaka, który wybudowali kilka lat temu na obrzeżach Warszawy. W latach 2007-2013 szef KPRM miał być współwłaścicielem działki, na której ów dom stoi. Następnie był współwłaścicielem samego bliźniaka. Ale w oświadczeniu majątkowym za 2012 rok nie ma o tym wzmianki. Jak podaje portal, Dworczyk z żoną byli również właścicielami okazałej willi, którą sprzedali wiosną 2012 roku. W oświadczeniu majątkowym za tamten rok nie ma jednak informacji o dochodach z tego tytułu.

Po kolejnej publikacji, Dworczyk wydał nastepne oświadczenie na Facebooku. Stwierdził, że przychody uzyskane ze sprzedaży willi (która jego zdaniem była w tamtym czasie w stanie surowym i nie zasługuje na takie określenie) przeznaczył na spłatę kredytów.

"Budowę [domu - red.] sfinansowaliśmy dzięki dwóm kredytom denominowanym we franku szwajcarskim. Niestety w niedługim czasie kurs szwajcarskiej waluty wzrósł o 100 proc., co spowodowało wzrost kosztów kredytu dla naszej rodziny. W kwietniu 2010 roku zakończyłem pracę w Kancelarii Prezydenta RP, śp. L. Kaczyńskiego. Te okoliczności sprawiły, że wraz z rodziną zostaliśmy zmuszeni do sprzedaży naszego domu. Środki ze sprzedaży domu została przeznaczone m.in. na spłatę jednego kredytu, części drugiego kredytu oraz na zapłatę podatku" - czytamy w oświadczeniu Dworczyka.

Szef KPRM zgodził się jednak, że zapomniał o wpisaniu do oświadczenia majątkowego niektórych posiadanych przez siebie udziałów.

- To jest błąd. Złożyłem pismo do CBA, co w tej sytuacji powinienem zrobić - powiedział w Polsat News. "Na początku czerwca, złożyłem stosowny wniosek do Centralnego Biura Antykorupcyjnego w celu weryfikacji opisanej sytuacji" - wyjaśnił w oświadczeniu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zmiany w prawie o sprzedaży alkoholu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 2

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

H
HAŃBA
GDZIE PO 100 MILIONÓW SUWERENA KTÓRE WYPRACOWAŁ W PRL I JAKIE MIAŁ DOSTAĆ PRZY WŁASNOŚCIOWEJ TRANSFORMACJI ? DO PIERDLA I OBOZÓW PRACY SOLIDARNYCH I BANDYCKICH KLUCZYKÓW KTÓRZY ZAGARNĘLI NARODOWY MAJĄTEK . NIECH SUWEREN SIĘ NIE ŁUDZI, JEŚLI SAM NIE ODBIERZE CO MU ZAGRABIONO NAWET CI NAJBARDZIEJ PRAWI I SPRAWIEDLIWI BĘDĄ UWAŻAĆ ŻE CH... D... I KAMIENI KUPA DLA NARODU TO SPRAWIEDLIWOŚĆ DZIEJOWA A NAWET KONSTYTUCYJNA.
G
Gość
ale on jest uczciwy złodziej jak go złapali to mówi, że odda i jest O.K. prawie tak uczciwy jak konus stary - ksywa zły człowiek:) ha, haaaaaaa
Wróć na i.pl Portal i.pl