Departament Federalnej Służby Penitencjarnej w obwodzie swierdłowskim poinformował, że 250 więźniów odbywających karę w Niżnym Tagiłu zostanie zatrudnionych przez Uralwagonzawod. Skazani będą pracować jako operatorzy obrabiarek, tokarze, frezerzy, spawacze elektryczni czy operatorzy dźwigów.
Jak informuje Rosyjska Agencja Informacyjna TASS, skazani będą wykonywać prace pomocnicze bez dostępu do informacji niejawnych.
Więźniowie pomogą przy budowie czołgów
Uralwagonzawod to jeden z największych producentów pojazdów opancerzonych i czołowy rosyjski producentem taboru towarowego. Przedsiębiorstwo jest obecnie jedynym producentem czołgów dla Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej. Zajmuje się modernizacją i produkcją czołgów T-72 i T-90 o różnych modyfikacjach. W 2015 roku Uralwagonzawod przyjął najnowszą generację czołgów T-14 i T-15 BMP na platformie gąsienicowej Armata.
Od momentu nielegalnej aneksji Krymu Uralwagonzawod znalazł się na liście zachodnich sankcji. Po pełnoskalowej inwazji na Ukrainę w lutym tego roku firma znalazła się tam ponownie.
W marcu Kommiersant, największy, rosyjski niezależny dziennik informował, że rosyjscy producenci spotkali się z trudnościami z dostawą łożysk kasetowych, które są niezbędne do produkcji różnego rodzaju sprzętu. Wszystkie trzy rosyjskie firmy produkujące łożyska używały zagranicznych komponentów, które nie mają odpowiedników w Rosji.
Skazańcy zasilają też armię Putina
Pomysł zaangażowania więźniów w prace przemysłowe pojawił się jeszcze w kwietniu 2021 roku. Wówczas skazańcy mieli uczestniczyć w budowie drugiej linii Bajkalsko-Amurskiej Magistrali Kolejowej (BAM), której pierwszą nitkę budowali więźniowie GUŁAGu.
Po inwazji Rosji na Ukrainę więźniów zaczęto aktywnie rekrutować do armii przy bezpośrednim udziale Jewgienija Prigożyna, bliskiego Kremlowi biznesmena i twórcy najemniczej Grupy Wagnera.
Źródło: belsat.eu
Ted